Na profilu bigshortbets research należącym do inwestora i influencera Rafała Zaorskiego pojawiła się informacja, że Manufaktura Piwa, Wódki i Wina ma
opóźnienia z zapłatą odsetek od obligacji
. Okazuje się, że spółka ma z tego tytułu zobowiązania o łącznej wartości 21,9 miliona zł.
Prezes i największy udziałowiec spółki Janusz Palikot twierdzi, że powodem zaistniałej sytuacji są zawirowania rynkowe.
Zaorski poprosił biznesmena, żeby wyjaśnił, czym są wspomniane zawirowania.
"Cena chmielu na rynku? Może szkła do butelek?":
"W 2024 roku Janusz Palikot musi wykupić obligacje o wartości niemal 22 milionów zł (prawie 20 milionów w miesiąc z haczykiem). Czy Janusz będzie miał na to gotówkę, skoro przerastają go tematy znacznie mniejsze? Poza obligacjami jest też masa innych zobowiązań" - czytamy.
Zdaniem Zaorskiego taka kwota "wygląda na potrzebę
rolowania długu
, czyli emisji nowych obligacji".
"Zanim to nastąpi, sama obsługa to 10 proc. rocznie. Do czasu zapadalności to blisko 2 miliony zł.
Wrzuci ktoś 20 baniek w Tenczynek?
A może jednak będzie wymarzony parkiet?" - wskazał.
Inwestor podkreślił, że zabezpieczeniem obligacji są ustanowione hipoteki na browarze.
"Wartość obligacji (22 miliony) i zabezpieczenia (30 milionów) przekraczają, to co na koniec 2021 roku wynikało ze sprawozdania spółki - z aktywów. Grunt należy do Skarbu Państwa - użytkowanie wieczyste":
Zaorski najwyraźniej bardzo nie lubi Palikota, ponieważ zaproponował, że
chętnie kupi część jego długów
, żeby "dojechać go w sądzie".