Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że
w październiku 2022 roku luka płacowa między kobietami a mężczyznami wynosiła 7,9 procent
. Oprócz tego prawie we wszystkich wielkich grupach zawodów wynagrodzenia godzinowe mężczyzn były wyższe od wynagrodzeń kobiet. Przeciętne
miesięczne wynagrodzenie brutto mężczyzn było o 17,6 procent wyższe od pensji kobiet
. Co istotne panie rzadziej upominają się także o podwyżki. Według danych "Barometru Polskiego Rynku Pracy" Personnel Service w tym roku 26 procent pań poprosi swojego aktualnego pracodawcę o podwyżkę. Dla porównania aż 33 procent mężczyzn ma podobny zamiar.
Z danych Personnel Service wynika, że zarobki wynoszące ponad 7,5 tysiąca złotych netto miesięcznie otrzymuje 10 procent mężczyzn i tylko 3 procent kobiet. Z kolei pensję nieprzekraczającą 4 tysięcy złotych miesięcznie otrzymuje co druga kobieta, a tylko co trzeci mężczyzna.
Jeśli chodzi o zarobki poniżej 4 tysięcy złotych netto miesięcznie, to na nie może liczyć 52 procent kobiet, a już tylko 36 procent mężczyzn. Zarobki od 4 do 5 tysiąca złotych netto miesięcznie otrzymuje 14 procent kobiet, ale już co piąty mężczyzna. Z kolei pensję od 5 do 6 tysiąca złotych netto miesięcznie otrzymuje 7 procent kobiet i co dziesiąty mężczyzna.
Od 6 do 7,5 tysiąca złotych miesięcznie zarabia tylko 2 procent kobiet i 8 procent mężczyzn.
Według danych zebranych przez VeloBank Polki otrzymują średnio o blisko 800 złotych niższe wynagrodzenia niż Polacy. Największa różnica to około 1200 złotych i pojawia się ona wśród najstarszych badanych grup - 56-65 i powyżej 66 lat.
Z kolei jeśli weźmiemy pod uwagę wynagrodzenie przekraczających 7,5 tysiąca złotych netto miesięcznie, to w tym wypadku również widoczna jest przewaga mężczyzn. Co dziesiąty mężczyzna w Polsce otrzymuje taką pensję. Jeśli chodzi o kobiety, to tylko 3 procent otrzymuje takie wynagrodzenie. W najwyższym pułapie zarobków powyżej 10 tysiąca złotych miesięcznie mamy 5 procent mężczyzn i tylko 1 procent kobiet.