Prezes Brzoska został namaszczony przez Donalda Tuska do przeprowadzenia reform gospodarczych

Dziś premier

pojawił się na warszawskiej

, gdzie brał udział w wydarzeniu "Polska. Rok przełomu". Premier przedstawił Tusk

- Rok 2025 będzie rokiem przełomu, pozytywnego przełomu, na który czekaliśmy tak długo. Inwestycje w Polsce w roku 2025 to będzie ponad 650 mld zł. (...) Mógłbym właściwie powiedzieć, że będzie bliżej 700 mld zł niż 650, i to jest kwota rekordowa - zapewniał premier.

Tusk stwierdził, że

jest kluczowa dla pomyślności polskiej i europejskiej gospodarki:

- Musimy przejść od sloganu do konkretnych decyzji. To warunek podstawowy dla zdolności konkurencyjnych Polski i Europy - powiedział szef polskiego rządu. 

- Jeśli mówimy o energii, która drzemie w ludziach, musimy podkreślić jedną rzecz - deregulację. Musimy przejść od sloganów do konkretnych decyzji. Deregulacja jest warunkiem sine qua non sukcesu inwestycyjnego i zdolności konkurencyjnej Polski w Europie i Europy z całym światem. Deregulacja ma ułatwić życie polskim przedsiębiorcom, dlatego nie wyobrażam sobie, żeby była procesem urzędniczym.

, uwalniające wasz czas i portfele od niepotrzebnych ciężarów - dodał.

W pewnym momencie szef rządu niespodziewanie zwrócił się do obecnego na sali

. Premier zaproponował mu przygotowanie rekomendacji zmian w przepisach:

- Patrzę na pana Rafała Brzoskę. Czytałem w ostatnich dniach pana wypowiedzi, że deregulacja nie jest niczym trudnym, tylko trzeba chcieć. A

. Ma pan tu kapitalnych towarzyszy i towarzyszki - powiedział. 

- Mogę złożyć zobowiązanie: Jeśli przygotujecie możliwie szybko rekomendacje zmian, które nie wymagają ustaw, wdrożymy je. Istnieje cały zestaw działań, które chcielibyśmy przygotować szybko. Chcę, żeby był to program stworzony przez takich ludzi jak wy, a nie przez urzędników. Bez Waszego wkładu będziemy się ciągle obracać w fikcji - dodał premier.

Brzoska miał zgodzić się na propozycję premiera:

- Przepraszam, że stawiam pana w krępującej sytuacji, ale co pan na to? Tak? - zapytał Tusk.

-

. Od jutra zaczynamy, tak? Teraz nie ma już pan wyjścia, bo tu są kamery - dodał premier.

Donald Tusk swoją propozycją prawdopodobnie nawiązał do jednego z komentarzy Brzoski, który został przez niego zamieszczony w serwisie X. Szef InPostu odpowiedział Tomaszowi Lisowi, który skrytykował powierzenie Elonowi Muskowi misji przeprowadzenia reformy amerykańskiej administracji i obniżenie kosztów jej funkcjonowania. Dziennikarz stwierdził, że to zdarzenie podobne do przejęcia przez Rafała Brzoskę władzy w Ministerstwie Finansów. Brzoska stwierdził, że to świetny pomysł: