Rosja
regularnie uderza w
prawa społeczności LGBT.
W 2013 roku władze przyjęły prawo na mocy którego w Rosji
nie wolno m.in. organizować Marszów Równości
czy wywieszać publicznie tęczowych flag - symbolu osób LGBT.
Z kolei w 2020 roku zmieniona została konstytucja, która teraz określa, że
małżeństwo
jest związkiem kobiety i mężczyzny, co skutecznie pozbawia pary jednopłciowe możliwości zawierania formalnych związków. W grudniu 2021 roku Władimir Putin podpisał ustawę, która zakazuje przedstawiania Rosjanom w każdym wieku tożsamości i związków nieheteroseksualnych.
Teraz z kolei przyjęty został dekret, który daje regulatorowi mediów
Roskomnadzorowi
uprawnienia do
blokowania stron internetowych zawierających tzw. "propagandę LGBT"
bez nakazu sądowego.
"Informacje propagujące nietradycyjne relacje i (lub) preferencje seksualne" stanowią teraz podstawę do wpisania na czarną listę dowolnej strony internetowej w Rosji, obok stron zawierających pornografię dziecięcą, informacje o metodach samobójczych i nielegalnej produkcji narkotyków - podaje The Moscow Times.
Oprócz tego ustawodawcy przygotowali projekt ustawy, która, dzięki której będzie można
karać więzieniem
tych, którzy już dostali
grzywnę na podstawie wcześniejszej ustawy
zakazującej "propagandy LGBT" wobec nieletnich. Najwyższa kara w tym przypadku mogłaby wynosić nawet 5 lat więzienia.