Logo
  • DONALD
  • FACEBOOK SPECJALNIE NAKRĘCAŁ HEJT, ŻEBY LUDZIE BARDZIEJ ANGAŻOWALI SIĘ W SPORY - OSKARŻENIA BYŁEJ PRACOWNICY

Facebook specjalnie nakręcał hejt, żeby ludzie bardziej angażowali się w spory - oskarżenia byłej pracownicy

04.10.2021, 16:57
Ostatnie publikacje The Wall Street Journal na temat
Facebooka
odbiły się szerokim echem zarówno w mediach, jak i w branży technologicznej. Chodzi m.in. o doniesienia, według których Facebook w wewnętrznych raportach przyznawał, że
Instagram negatywnie wpływa na młodych ludzi
, przyczyniając się u nich do wzrostu poziomu lęku i depresji. W innym tekście WSJ informował z kolei, że Facebook, dzięki specjalnemu narzędziu, pozwala na więcej użytkownikom "VIP".
Okazuje się, że głównym źródłem The Wall Street Journal miała być była
Frances Haugen
, była pracownica i jedna z menadżerek w Facebooku. Wcześniej pracowała m.in. dla Google i Pinteresta. To ona miała ujawnić WSJ dziesiątki tysięcy stron wewnętrznych raportów i dokumentów. 
W niedzielę Haugen udzieliła długiego wywiadu w programie
60 minutes t
elewizji CBS, w którym wysunęła kolejne oskarżenia wobec platformy Marka Zuckerberga. Tłumaczyła m.in., że
algorytmy Facebooka specjalnie nakręcają hejt
, aby ludzie angażowali się w spory. Dzięki temu spędzają więcej czasu na Facebooku, co przekłada się na
większe zyski dla firmy
 -
Dzisiejsza wersja Facebooka rozdziera nasze społeczeństwa
- mówiła Haugen. - Widziałam wiele w mediach społecznościowych, ale na Facebooku było znacznie gorzej. Wielokrotnie obserwowałam konflikty interesów między tym co dobre dla społeczeństwa, a tym co dobre dla Facebooka. A Facebook raz za razem
decydował się na optymalizację pod kątem własnych interesów
, w tym zarabiania większych pieniędzy - dodała. 
W programie zacytowano jeden z wewnętrznych
raportów
, które ujawniła była pracownica.
"Mamy dowody, z wielu źródeł, że mowa nienawiści,
 debata polityczna i dezinformacja na Facebooku wywołują podziały
i wpływają na społeczeństwa na całym świecie" - pisano w dokumentach. 
- Facebook zdał sobie sprawę, że jeśli zmieni algorytm, ludzie będą spędzać na platformie mniej czasu, a on będzie zarabiał mniej - mówiła Haugen. 
Cały wywiad można zobaczyć
tutaj
Po emisji rozmowy z Haugen oświadczenie wydała rzeczniczka Facebooka
 Lena Pietsch
, w którym podkreśliła, że "sugerowanie, że zachęcamy do hejtu i nic nie robimy, jest po prostu nieprawdą". 
Wcześniej w CNN wywiadu udzielił z kolei wiceprezes platformy, 
Nick Clegg
. Tłumaczył, że firma nie jest w stanie kontrolować wszystkich treści publikowanych na jej platformach. Przypomniał, że Facebook wciąż pracuje nad swoimi algorytmami, aby "redukować zło a wzmacniać dobro". 
Zapis wywiadu można przeczytać
tutaj
We wtorek Frances Haugen ma zeznawać przed podkomisją amerykańskiego Senatu ds. Handlu. Posiedzenie będzie poświecone bezpieczeństwu dzieci w sieci.
 
 
 

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA