Park Gatorland w Orlando na Florydzie poinformował o narodzinach niezwykle rzadkiego
białego aligatora
. Nie jest to jednak albinos. Nowa mieszkanka parku cierpi na leucyzm - to choroba przypominająca albinizm, ale różniąca się m.in. tym, że osobniki nie tracą swojego pigmentu całkowicie. To pierwszy taki aligator urodzony pod opieką człowieka, a na świecie jest zaledwie siedem takich osobników.
Leucystyczna aligatorzyca wykluła się
razem z bratem
, który - tak jak rodzice - ma zwyczajne umaszczenie. Samica waży obecnie 96 gramów i ma 49 centrymetrów.
Kolor gada wynika z
leucyzmu
. To choroba, która charakteryzuje się częściowym lub całkowitym brakiem obu rodzajów melaniny - związkow odpowiadających za ubarwienie.
- Leucyzm u aligatorów powoduje białe zabarwienie, ale często mają one na skórze plamy o normalnym zabarwieniu. Nie mogą jednak przebywać na słońcu przez dłuższy czas, ponieważ łatwo ulegają oparzeniom słonecznym. Aligatory leucystyczne mają również wspaniałe niebieskie oczy w porównaniu z różowymi oczami aligatora albinosa - mówi
Mark McHugh
, dyrektor parku Gatorland.
Aligatory leucystyczne zostały odkryte po raz pierwszy w
Luizjanie
36 lat temu.
- Aligatory leucystyczne są wyjątkowe. To
bardzo rzadki gatunek
, na świecie pozostało zaledwie siedem takich osobników. Trzy z nich są właśnie tutaj, w parku Gatorland - dodaje szef parku.
Samicę oraz jej brata będzie można zobaczyć w parku prawdopodobnie na początku przyszłego roku. Obecnie trwa natomiast konkurs na znalezienie imion dla rodzeństwa.