Gazeta Wyborcza
informuje, że nowa władze TVP odkryły, że
za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości
w
Telewizji Polskiej
funkcjonowała
lista zakazanych filmów
, które nie mogły pojawić się w ramówce żadnej ze stacji działających w ramach mediów publicznych. Wśród filmów zakazanych znalazły się m.in.,
Obywatel
Jones Agnieszki Holland,
Pestka
Krystyny Jandy,
Kochankowie mojej mamy
Radosława Piwowarskiego,
Człowiek z żelaza
i
Człowiek z Marmuru
Andrzeja Wajdy,
Duże zwierzę
i
Obywatel
Jerzego Stuhra, czy
Pokłosie
Władysława Pasikowskiego.
Jak podaje
Wyborcza,
niektóre z filmów były zakazane ze względu na ich
twórców, którzy krytykowali rząd
Prawa i Sprawiedliwości. Tak było w przypadku np. Krystyny Jandy czy Agnieszki Holland.
Znalazły się tam jednak również takie pozycje jak
Przyjaźń bez granic
Sebastiana Schippera, która jak twierdzi
Wyborcza,
trafił na półkę TVP ze względu na to, że "
opowiadał on o przyjaźni z czarnym imigrantem
".
Z kolei
Człowiek z marmuru
był zakazany ze względu na Wajdę i grającą w filmie Jandę.
Człowiek z żelaza
trafił na tę listę ze względu na
Lecha Wałęsę
.
Wyborcza
podaje, że
Fuks
i
Pokłosie
wpadły na listę ze względu na role
Macieja Stuhra,
który znany jest z udziału w antyrządowych manifestacjach. Podobnie było w przypadku filmu
Dzień dobry, kocham cię
Ryszarda Zatorskiego, który nie mógł być pokazywany na antenach TVP. Spadł ze względu na główną rolę
Barbary Kurdej-Szatan,
aktorki, która zasłynęła z krytycznych słów wobec polskich żołnierzy działających na granicy z Białorusią. Z kolei film
Wykapany ojciec
Kena Scotta, który znalazł się na zakazanie liście, trafił na nią, bo opowiadał o
in vitro.