Mariusz Błaszczak
i
Mariusz Kamiński
zorganizowali dziś konferencję prasową na temat
aktualnej sytuacji na granicy z Białorusią
. Minister spraw wewnętrznych i administracji poinformował, że będzie wnioskował o
przedłużenie stanu wyjątowego
na 60 dni. Przekonywał, że migranci przekrczający granicę mogą mieć
powiązania z grupami przestępczymi i terrorystycznymi
. Pokazano rówież materiały, które znaleziono w ich telefonach.
- Sytuacja na polsko-białoruskiej granicy jest nadzwyczajna, szczególna. Niestety dalej jest bardzo wysokie napięcie, jest bardzo niebezpiecznie. Mamy tutaj do czynienia ze zorganizowanym przez państwo białoruskie, nielegalnym przerzutem dużych grup migrantów na teren naszego kraju, Litwy, Łotwy, UE - mówił Kamiński.
Dziennikarzom pokazano zdjęcia, które polskie służby miały odzyskać z telefonów migrantów zatrzymanych przez straż graniczną. Wśród nich m.in. grupę osób siedzącą przy stole i uzbrojonego mężczyznę, a również zdjęcia broni czy ostrzelanych samochodów. Towarzyszyły im podpisy np.
"Ahmad K.S., zatrzymany 13 lipca 2021 r.: gromadził fotografie o tematyce militarnej"
czy
"Ob. Iraku Mohammed S.: osoba ta mogła działać w nieformalnych grupach zbrojnych".
Minister podkreślał, że prezentowane zdjęcia "pokazują fakty, prawdę o osobach przekraczających granicę".
- Tu, proszę państwa,
nie chodzi o stygmatyzowanie kogokolwiek
, tutaj chodzi o fakty pokazujące rzeczywistą sytuację na granicy, kto forsuje naszą granicę - mówił Kamiński.
Wśród pokazywanych zdjęć znalazło się też np. dziewczynki trzymającej pluszową zabawkę z podpisem "Cudzoziemiec posiadał fotografie mogące wskazywać na
zaburzenia seksualne w kierunku pedofilii
". Inne z prezentowanych zdjęć ma "wskazywać na
zaburzenia seksualne w kierunki zoofilii
". Widnieje na nim mężczyzna "spoufalający się" ze zwierzęciem.
- Niektóre ze zdjęć są drastyczne. Mamy do czynienia z osobami, które mają coś wspólnego z grupami przestępczymi, osoby
zwichrowane seksualnie
- mówił Kamiński.
- Poprawność polityczna nakazuje, żeby na ten temat nie mówić, ale bezpieczeństwo naszej ojczyzny stawiamy ponad wszystko. Ci, którzy szturmują polską granicę,
stanowią niebezpieczeństwo
dla Polaków, dla Polski i dla Unii Europejskiej - dodał Mariusz Błaszczak.
Konferencja ministrów wywołała wiele komentarzy w mediach społecznościowych.
"Taka
dehumanizacja
osób była stosowana przez nazistów i sowietów, żeby łatwiej manipulować strachem ludzkim i odczłowieczyć uchodźców. Nie dajcie się oszukać" - pisze
Janina Ochojska
.
Emocje wzbudza również nagłówek, jaki zamieściło na swojej stronie TVP Info:
"Zgwałcił krowę, chciał dostać się do Polski?"
.