Chiny przez epidemię u siebie wstrzymały eksport paracetamolu i ibuprofenu

Francuskie i niemieckie media donoszą, że w związku ze wzrostem zachorowań na COVID-19,

. Okazuje się, że republika Xi Jinpinga zmaga się z niedoborami leków zawierających paracetamol i ibuprofen.

Chiny są jednym z głównych dostawców paracetamolu i ibuprofenu dla reszty świata. Niestety wzrost zapotrzebowania na te substancje czynne w kraju zmusza Pekin do ograniczenia ich eksportu. 

Portal Franceinfo podaje, że chińskie fabryki robią wszystko, żeby zaspokoić popyt, na który nie były przygotowane.

- Po zniesieniu obostrzeń sanitarnych popyt nagle stał się bardzo duży. Nasza fabryka pracuje na pełnych obrotach. Są trzy zespoły pracujące osiem godzin dziennie.

Myślę, że dzięki temu systemowi niedobór leków może zacząć się zmniejszać w ciągu dwóch tygodni - relacjonuje jeden z kierowników fabryki w prowincji Shandong, w której produkowany jest ibuprofen.

Sytuacja w Chińskiej Republice Ludowej sprawia, że braki leków z ibuprofenem i paracetamolem w postaciach pediatrycznych pojawiły się na całym świecie. Sieci amerykańskich aptek Wallgreens i CVS wprowadziły reglamentację liczby opakowań leków z paracetamolem wydawanych na pacjenta. Podobne rozwiązanie wprowadzono we Francji już w październiku. Nieciekawie dzieje się także w Niemczech i w Czechach. Prezes Dolnośląskiej Izby Aptekarskiej Marcin Repelewicz w rozmowie z Interią uspokoił, że w Polsce nie ma na ten moment problemu z zaopatrzeniem.

- W naszym regionie obecnie nie obserwujemy braków ibuprofenu, paracetamolu czy innych preparatów dostępnych bez recepty (OTC). Jednak w przynajmniej kilku krajach europejskich tych preparatów brakuje, musimy się więc liczyć z tym, że i u nas w pewnym momencie może dojść do podobnych problemów - przyznał.

Z kolei Sebastian Szymanek, prezes zarządu firmy Polpharma, napisał na Twitterze, że zakaz eksportu leków przeciwgorączkowych z Chin wpłynie na dostępność wyrobów gotowych w Polsce.

 

Reuters dodaje, że Minister Spraw Zagranicznych Indii Arindam Bagchi

. Indie są obecnie największym producentem leków generycznych na świecie i często nazywane są "apteką świata".

Zobacz też: