fot. East News / screen actblue.com / X @KamalaHarris
Kamala Harris
nie tylko szybko rozkręca swoją kampanię wyborczą, ale i wyraźnie jednoczy wokół siebie Partię Demokratyczną. Wiceprezydentka uzyskała publiczne wsparcie już ponad 250 Demokratów i wygląda na to, że zapewniła sobie wystarczającą liczbę głosów delegatów, potrzebnych do uzyskania nominacji. Harris ekspresowo zbiera również
fundusze
na swoją kampanię, jak podał jej sztab, w ciągu 24 godzin od ogłoszenia startu w wyborach zebrano 81 mln dolarów.
Przypomnijmy, że w niedzielę
Joe Biden
ogłosił, że wycofuje się z wyścigu o reelekcję i ogłosi swoje poparcie Kamali Harris. Wiceprezydentka szybko zadeklarowała, że będzie walczyć o partyjną nominację, a swoje wsparcie przekazali jej najważniejsi politycy partii. Od razu apelowała również o wpłaty na swoją kampanię.
Wczoraj sztab Harris przekazał, że w ciągu 24 godzin od ogłoszenia startu Harris zebrano
81 milionów dolarów
. Jak podaje New York Times, to rekordowy wynik i jedna z największych tak szybkich zbiórek w historii. Pierwszego dnia wpłat dokonało 888 tys. darczyńców, a dla 60% z nich była to pierwsza wpłata związana z tegorocznymi wyborami.
Sztab Harris nie podał, jak duża część z 81 mln to wpłaty online o niskich nominałach, a ile zebrano dzięki dużym darczyńcom.
New York Times przeanalizował natomiast wpłaty przekazywane za pośrednictwem systemu AdBlue. Jak podaje dziennik, w ciągu 24 godzin od ogłoszenia startu Harris, system ten przetworzył wpłaty na
90 mln dolarów
. Szczyt darowizn online kampania Harris osiągnęła w niedzielę wieczorem, gdy w ciągu godziny wpłacono 11,5 mln dolarów. 1,6 mln wpłacono podczas rozmowy Harris z grupą Win With Black Women.
Szybko rosnąca kwota na kampanijnym koncie to dobra wiadomość dla Demokratów, którzy po słabej debacie Joe Bidena z Donaldem Trumpem musieli zmierzyć się z reakcją dużych darczyńców wstrzymujących swoje wpłaty.
Partia szybko jednoczy się wokół Harris
, publicznie poparło ją już ponad 250 znanych polityków, w tym wszyscy demokratyczni gubernatorzy, 41 senatorów i 186 przedstawicieli w Izbie Reprezentantów.
Wczoraj Harris wydała oświadczenie, w którym przekazała, że
uzyskała już poparcie delegatów niezbędne do otrzymania nominacji
. Miało zapewnić jej to wsparcie delegacji z Kalifornii. W sumie publiczne wsparcie okazało jej 2579 demokratycznych delegatów.
„Kiedy ogłaszałam moją kampanię na prezydenta, powiedziałam, że zamierzam wystartować i zdobyć tę nominację. Dziś wieczorem jestem dumna, że zapewniłam sobie szerokie poparcie potrzebne do zostania kandydatką naszej partii, a jako córka Kalifornii jestem dumna, że osiągnęliśmy to dzięki delegacji mojego stanu. Nie mogę się doczekać przyjęcia formalnej nominacji" - napisała.
"Jestem wdzięczna prezydentowi Bidenowi i wszystkim członkom Partii Demokratycznej, którzy już mi zaufali. Te wybory przedstawią jasny wybór między dwiema różnymi wizjami. Donald Trump chce cofnąć nasz kraj do czasów, gdy wielu z nas nie miało pełnych wolności i równych praw. Wierzę w przyszłość, która wzmocni naszą demokrację" - dodała.
"W ciągu najbliższych kilku miesięcy będę podróżować po całym kraju, rozmawiając z Amerykanami o wszystkim, co dla nich ważne. W pełni zamierzam zjednoczyć naszą partię, zjednoczyć nasz naród i pokonać Donalda Trumpa w listopadzie".