Pawie
są jedną z atrakcji turystów odwiedzających
Muzeum Czartoryskich w Puławach
. W sierpniu w a dziedzińcu paradnym puławskiego pałacu Książąt Czartoryskich pojawił się nowy
paw - albinos
. Jest to jedyny taki okaz w całym regionie lubelskim.
- Bezpośrednią przesłanką, aby sprowadzić białego pawia, było zainteresowanie, jakim cieszą się ptaki w osadzie pałacowej. Pierwsze pawie indyjskie sprowadziłem z Kozłówki parę lat temu, ponieważ uważałem, że dla pawia teren osady pałacowej jest doskonałym miejscem do życia - mówi profesor Wiesław Oleszek, dyrektor Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach, który jest właścicielem pawia.
Paw ma całkowicie białe upierzenie. Jest to
mutant pawia błękitnego - indyjskiego
, którego osobniki, również znajdują się w pałacu w Puławach.
Obecnie ptak przebywa w
wolierze
, do czasu aż przyzwyczai się do otoczenia.
- Jest to samiec dojrzały, w przyszłym roku powinien spacerować po parku i powinien też mieć już piękny, śnieżnobiały ogon. Jak się oswoi, to będzie nową atrakcją dla mieszkańców - dodaje profesor Oleszek.
Obecnie na terenie osady pałacowej przebywa 15 pawi:
- W nocy pawie śpią na drzewie, mają wybrane jedno drzewo i tam nocują. W zimie jak jest mroźno, to siadają na dachu pałacu, przy kominach i tam się ogrzewają. Paw to ptak, który może z miejsca frunąć w dowolne miejsce - wyjaśnia profesor Oleszek.