Prezydent
Andrzej Duda
poinformował wczoraj, że
zawetował ustawę okołobudżetową
, którą Sejm przyjął przed weekendem. Ustawa reguluje szereg kwestii związanych z prawidłową realizacją budżetu, w tym zapewnienia finansowania niektórych zadań państwa.
W ustawie znalazły się zapisy o 30-procentowej podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli, powiększeniu kwoty bazowej dla nauczycieli początkujących, czy rozwiązania, które umożliwiają przekazanie skarbowych papierów wartościowych różnym podmiotom - uczelniom, Funduszowi Reprywatyzacji, PKP, przedsiębiorstwom górniczym. Zapewniono w niej także
3 mld na media publiczne.
Ten zapis miał się nie spodobać prezydentowi Andrzejowi Dudzie, dlatego miał zawetować ustawę.
"Podjąłem decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024, w której znalazły się 3 miliardy złotych na media publiczne. Nie może być na to zgody wobec
rażącego łamania Konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa
. Media publiczne trzeba najpierw rzetelnie i zgodnie z prawem naprawić" - stwierdził prezydent.
Głowa państwa przekazała, że po Świętach Bożego Narodzenia
złoży do Sejmu własny projekt
, "dotyczący m.in. podwyżek dla nauczycieli i "pozostałych wydatków zaplanowanych w ustawie okołobudżetowej".
Prezydent
wezwał do zwołania dodatkowych obrad
jeszcze przed zakończeniem roku:
"W związku z powyższym wzywam Marszałka Sejmu Szymona Hołownię oraz Marszałek Senatu Małgorzatę Kidawę-Błońską do pilnego zwołania obrad obu Izb w celu rozpatrzenia i przyjęcia projektu jeszcze w tym roku" - dodał prezydent.
"W moim projekcie ustawy wszystkie inne wydatki budżetowe - na czele z podwyżkami wynagrodzeń dla nauczycieli - zostaną zachowane" - dodał prezydent.
Warto nadmienić, że może zawetować ustawę okołobudżetową, jednak
nie ma możliwości zawetowania samej ustawy budżetowej
. Wówczas jeśli miałby wobec niej wątpliwości, musi skierować ją do Trybunału Konstytucyjnego.
Na weto prezydenta natychmiast
zareagował premier Donald Tusk
. Polityk stwierdził, że to
wstyd
dla prezydenta:
Na wpis odpowiedział mu Andrzej Duda. Nie zabrakło w nim uszczypliwości: