Kojima to taki Keanu Reevs
w świecie
gier
. Słynie z poczucia humoru, wyczucia i tworzenia kultowych gier. Jedna z nich,
Death Stranding na PlayStation,
promowana jest przez autora na różne oryginalne sposoby. Między innymi także przez
gumowe kaczuszki w hełmach, z przesłaniem,
które można odebrać jako
polityczne:
Nawiązania polityczne są częścią świata gier Kojimy, więc raczej nie jest to przypadek. Tym bardziej, że świat gier, jako niezwykle dochodowy rynek reaguje na różne starcia. Wystarczy przypomnieć burzę wokół Blizzarda:
Wpis jednak najwyraźniej z dwuznacznego zamienił się w jednoznaczny, przez entuzjastyczne komentarze graczy.
Ostatecznie został usunięty i zamieniony na łagodniejszy.