W piątek
Adam Glapiński
przedstawiał w Sejmie sprawozdanie z działalności Narodowego Banku Polskiego. Przekonywał między innymi, że NBP "w ostatnich kwartałach prowadzi bardzo zdecydowane działania na rzecz ograniczenia inflacji".
- Polityka pieniężna nadal będzie prowadzona w odpowiedzialny sposób, mianowicie w taki sposób aby
ograniczała inflację
i jednocześnie sprzyjała utrzymaniu zrównoważonego wzrostu gospodarczego - zapewniał.
- Warto jednak pamiętać, że obniżenie inflacji, jaką wywołały silne szoki podażowe, musi następować stopniowo, szczególnie gdy spodziewane jest zasadnicze spowolnienie wzrostu gospodarczego, tak aby nie generowało to nadmiernych kosztów społecznych, a przede wszystkim znaczącego bezrobocia.
Glapiński przyznał, że w związku z
podnoszeniem stóp procentowych
obciążenie zadłużonych gospodarstw domowych wzrosło. Stwierdził jednak, że "pojawiające się w mediach, a także w polityce oceny zagrożeń z tym związanych" są "zdecydowanie przesadzone".
- Około
4/5 kredytów hipotecznych zostało udzielonych przed okresem historycznie najniższych stóp procentowych
. Tylko jedna piąta kredytów została udzielona w okresie szczególnie niskich stóp procentowych - wyjaśniał.
Glapiński zdradził też, że NBP rekomendował, aby
wakacje kredytowe
nie obejmowały wszystkich kredytobiorców.
- Rządowe wsparcie finansowe
powinno się ograniczyć tylko do tych kredytobiorców, którzy tego faktycznie potrzebują
, a nie do wszystkich, tak jak to nastąpiło - stwierdził.
- Zdaniem NBP lepsze ukierunkowanie wsparcia
zmniejszyłoby pokusę nadużycia
, ograniczyło koszty banków, a także byłoby korzystniejsze dla budżetu państwa.
Z tzw. wakacji kredytowych mogą skorzystać osoby, które wzięły kredyt "w celu nabycia nieruchomości przeznaczonej na zaspokojenie własnych potrzeb mieszkaniowych". To nawet 8 miesięcy bez spłaty rat kredytowych: po 2 miesiące w trzecim i czwartym kwartale 2022 r. oraz po 1 miesiącu w każdym z czterech kwartałów 2023 r. Wakacje kredytowe dotyczą
zarówno części kapitałowej, jak i odsetkowej kredytu
.
Terminy na spłatę rat zostaną przedłużone bez żadnych dodatkowych odsetek.
Rząd szacuje, że z wakacji kredytowych skorzysta ok. 2 mln Polaków, a w rezultacie ich obciążenia krdytowe zmniejszą się nawet o 3 mld zł rocznie.