Od jakiegoś czasu w mediach trwa
wojna cenowa
pomiędzy
dwoma dyskontami
Biedronką z Lidlem
. Jako pierwsza uderzyła sieć należąca do spółki Jeronimo Martins, która rozesłała do posiadaczy karty Moja Biedronka wiadomości z informacją o promocjach w sklepach sieci, wskazując przy tym, że te same produkty
są droższe u jej niemieckiego konkurenta
. Później doszło do wojny cenowej pomiędzy dyskontami związanej z promocją pączków na Tłusty Czwartek.
Ostatecznie Lidl stwierdził, że ma dość zagrań Biedronki i skierował sprawę do sądu. Lidlowi nie spodobało się hasło w nowej kampanii Biedronki:
"Od 2002 roku Biedronka tańsza niż Lidl"
. Niemiecki dyskont oskarża Biedronkę o czyn nieuczciwej konkurencji:
Teraz w sieci pojawił się
nowy spot reklamowy Lidla
. Niemiecki dyskont twierdzi, że produkty w jego sklepach są tańsze. Oprócz tego zwrócono uwagę, że
w Biedronce ceny produktów różnią się w zależności od sklepów
i za te same produkty w różnych sklepach należy zapłacić różne kwoty:
"Pogoda w Polsce zmienna jak ceny. Jak widać w różnych Biedronkach mamy różne ceny tych samych produktów, dlatego zaleca się uważność podczas zakupów, chyba że kupujemy w Lidlu, bo we wszystkich sklepach sieci Lidl kupisz te produkty w tej samej cenie" - stwierdzono w reklamie.