fot. East News / Senat
Do Senatu wpłynęła
petycja
dotycząca ustanowienia
Wielkiego Piątku
dniem wolnym od pracy. W Kościele Katolickim ten dzień upamiętnia mękę Jezusa na krzyżu. To święto ruchome, które w przyszłym roku wypadnie 18. kwietnia.
Autor petycji uważa, że Wielki Piątek powinien zostać dniem wolnym od pracy
kosztem Święta Narodowego Trzeciego Maja
. Podkreślił on, że ustawa zasadnicza z tego dnia weszła w życie na jedynie 14 miesięcy, a jej zapisy nie obowiązują już od ponad 200 lat. Jednocześnie 2 kwietnia - dzień uchwalenia obecnie obowiązującej konstytucji - nie jest dniem wolnym od pracy.
Jako kolejny argument ustanowienia Wielkiego Piątku dniem wolnym wskazano, że w części pozostałych państw europejskich tego dnia nie idzie się do pracy. Sytuacja taka następuje m.in. w Austrii, Danii, Estonii, Finlandii, Niemczech i Wielkiej Brytanii.
Zaznaczono też, że część
polskich szkół
decyduje się na to, aby w ramach organizacji danego roku dydaktycznego określić Wielki Piątek dodatkowym dniem wolnym. Zdaniem autora petycji taka kolej rzeczy to
dodatkowy problem dla rodziców
, którzy muszą zapewnić nieletnim opiekę, samemu przebywając w pracy.
"Niestety nie zawsze da się wywalczyć ten dzień urlopu, gdy chętnych w zakładzie pracy jest bardzo dużo, co prowadzi do konfliktów między pracowniczkami w tym ważnym dla Chrześcijan dniu" - czytamy.
Przypomnijmy, że w ostatnich dniach listopada Sejm zadecydował, że od 2025 roku
Wigilia będzie dniem wolnym od pracy
. Taka sytuacja będzie się jednak wiązać z tym, że zostanie wprowadzona dodatkowa niedziela handlowa tuż przed Bożym Narodzeniem.
W trakcie dyskutowania pomysłu wolnej Wigilii część polityków apelowało, że zdecydowanie się na takie posunięcie będzie
bardzo dużym obciążeniem finansowym
dla państwa. W związku z tym pojawiły się pomysły, aby w zamian za wprowadzenie takiej zmiany pracować 6 stycznia lub 1 maja.