fot. East News
Reuters podaje, że 5 listopada
około 500 aktywistów klimatycznych
w białych kombinezonach wdarło się na lotnisko Schiphol w Amsterdamie i
zablokowało start prywatnych odrzutowców
.
Około godziny 13 kilkuset działaczy Greenpeace i Extinction Rebellion dostało się na teren terminalu za pomocą drabin, niektórzy przejechali trasę rowerem. Następnie
przykuli się łańcuchami
do znajdujących się na terenie lotniska prywatnych odrzutowców.
Protestujący chcą swoimi działaniami zmusić władze do
zakazu prywatnych lotów
.
- Chcemy mniej lotów, więcej pociągów oraz zakazu zbędnych lotów krótkodystansowych i prywatnych odrzutowców - przekazał lider akcji z ramienia Greenpeace Netherlands Dewi Zloch.
Nie obyło się bez interwencji żandarmerii wojskowej, która zabierała dziesiątki aktywistów autobusami. Jak informuje nadawca Nederlandse Omroep Stichting,
aresztowano ponad 100 osób
.
Aktywiści twierdzą, że
lotnisko Schiphol jest największym źródłem emisji dwutlenku węgla w Holandii
, emitując 12 miliardów kilogramów rocznie.