fot. East News
W środę odbyło się wspólne
posiedzenia dwóch komisji Parlamentu Europejskiego
: Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych oraz Praw Kobiet i Równouprawnienia.
Debata dotyczyła "ataku na prawo do aborcji i łamania praworządności w Polsce".
-
W styczniu 2021 r. niezwykle restrykcyjne prawo aborcyjne weszło w Polsce w życie.
Wyrok TK został opublikowany. Niedługo później komisja wolności obywatelskich oraz komisja praw kobiet postanowiły zorganizować wysłuchanie. Co więcej, w Polsce istnieje duże ryzyko naruszenia zasady praworządności i art. 7 Traktatu o UE - podniósł Juan Fernando Lopez Aguilar, przewodniczący Komisji Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych.
Głos w trakcie debaty zabrała także między innymi
Beata Kempa
, która nazwała ją "kolejnym dniem sądu nad Polską":
- Ale ja mam dla was dwie informacje.
My nie ustaniemy w obronie cywilizacji życia. Jesteśmy krajem, gdzie dba się o dzieci, bo to jest przyszłość naszego narodu. I nie wjedziecie nam bez paszportu i bez pozwolenia lewackim pociągiem, który promuje cywilizację śmierci
- stwierdziła.
Patryk Jaki
stwierdził, że jeśli Unia chce wymagać praworządności, to sama musi przestrzegać prawa:
- Mówicie państwo sporo o praworządności. Proszę pamiętać, że praworządność to działanie w granicach prawa. A państwo nie macie prawa zajmowania się kwestią aborcji i zdrowia, bo należą one do kompetencji państw członkowskich. W związku z tym bezczelnie łamiecie prawo. I dobrze o tym wiecie.
Mówicie, że gender i aborcja są zapisane w traktatach. Gdzie konkretnie?
W którym z nich? Dobrze wiecie, że to nieprawda i
po prostu interpretujecie prawo
- powiedział Patryk Jaki.
-
Proszę nie kłamać, że usunięcie jednej przesłanki, całkowicie zakazywało aborcji w Polsce.
Jeśli chcecie mówić o praworządności, musicie najpierw sami przestrzegać prawa.
Łamiecie wszelkie prawa i zwyczaje
- podkreślił.