Znani z mediów społecznościowych
Jakub i Dawid
od 2018 roku walczą o zalegalizowanie w Polsce aktu ich małżeństwa, które zawarli w Portugalii. Sprawa trafiła już aż do Naczelnego Sądu Administracyjnego. 1 czerwca, w piątą rocznicę ślubu, Jakub i Dawid dowiedzieli się, że
w sprawę włączyła się prokuratura
.
Jakub Kwieciński i Dawid Mycek pobrali się w 2017 roku na Maderze. W 2018 roku wystąpili o transkrypcję aktu małżeństwa. W świetle polskiego prawa i tak wciąż nie byliby małżeństwem, jednak np. nie mogliby wziąć drugiego ślubu w Polsce. Urząd stanu cywilnego odmówił im jednak transkrypcji. Para
odwołała się
do urzędu wojewódzkiego, który przyznał rację urzędowi, a następnie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ten również podtrzymał decyzję urzędu, ale w uzasadnieniu przyznał, że Konstytucja nie zabrania związków tej samej płci i można zalegalizować je zwykłą ustawą.
Dawid i Jakub zwrócili się więc do
Naczelnego Sądu Administracyjnego
, rozprawa ma odbyć się za miesiąc. W międzyczasie okazało się, że w sprawę włączyła się prokuratura, którą
wnosi o uchylenie skargi kasacyjnej
złożonej przez Dawida i Jakuba.
"W piątą rocznicę naszego ślubu Zbigniew Ziobro sprawił nam wyjątkowy prezent - nasłał na nas prokuratora. Za to, że mimo braku możliwości zawarcia śluby w Polsce, pobraliśmy się za granicą. Dostaliśmy właśnie pismo od prokuratora, w którym pisze, że
nasze małżeństwo jest nielegalne i, że nie zgadza się na jego uznanie przez polski sąd
. Czeka nas spotkanie z nim przed Najwyższym Sądem Administracyjnym" - pisze para na swoim Facebooku.
Dawid i Jakub podkreślają, że to tylko motywuje ich do działania. Ogłosili, że ruszają z
projektem
, który będzie pomagał parom LGBT wziąć ślub za granicą. Chcą pomagać im finansowo, prawnie i organizacyjnie. W tym celu uruchomili
zrzutkę
.
Chcemy pomóc jak największej liczbie par, a z naszej korespondencji wiemy, że chętnych wziąć ślub nie brakuje. W odpowiedzi na ataki "Ziobry, zalejmy zatem jego statystyki tęczowymi małżeństwami!" - piszą.