żeby dojeżdżać do pracy komunikacją miejską, szczególnie z przesiadką to trzeba startować co najmniej pół godziny wcześniej niż by wypadało z rozkładu jazdy. Korzystam czasem z kolei śląskich i nie są w stanie zrobić 20 km bez opóźnienia rzędu 5 minut.
Co prawda mopsy wyglądają pociesznie i pewnie im samym jest wszystko jedno, ale hodowanie upośledzonych fizycznie zwierząt jest etycznie nieakceptowalne. Popieram.
Kuźwa znowu jakiś znajomy zbiera kasę, niech przedstawi notarialnie poświadczone oświadczenie że całą sumę przekaże poszkodowanemu. Nie ma jakiś fundacji, które mogłyby się tym zając? Taka może i robi to dla zarobku ale musi się rozliczyć z zebranych pieniędzy.
Czyli jednak w Polsce lepiej siedzieć cicho i niech kradną. Wg mnie sąd powinien wziąć pod uwagę czy oskarżony miał przesłanki aby użyć takiego sformułowania. Nie jest prokuratorem czy policjantem żeby przedstawiać niezbite dowody. Ale co ja tam wiem.
Nie rujnować człowieka, który walczy z patologiami. Ale widać dla sędziów 200 tysięcy to żadna kasa. Da se przecież chłop rade :P. Potem zdziwieni że pies z kulawą nogą (wśród obywateli) się nie zainteresuje co Pis robi z sądami.