Dobra dzieciaki, po pierwsze tekst jest tendencyjny. Przedstawia punkt widzenia tylko jednej strony. Jak już skończycie szkoły i wyrośnięcie z komunistycznych mrzonek to może zrozumiecie. Na potrzeby szybkiej edukacji, wyobraźcie sobie, że zakładacie firmę, ładujecie w nią czas i pieniądze, firma zaczyna przynosić jakiś tam zysk, rozwijasz się, podpisujesz umowę ze wspólnikiem by zwiększyć zasięg i temu wspólnikowi nagle odbija, idzie do gazety i opowiada o tobie kalumnie. I co gumisie? Nie zareagujecie? Dziwi was działanie Żabki? Nie osądzam kto ma rację, bo brak tu wystarczających dowodów. Ale za parę lat jak nieco zmądrzejecie to być może będzie was stać na odrobinę refleksji i zastanowienia. Oraz na coś więcej niż komentarze w stylu "ojej ojej, bezduszny kapitalizm", "tak działa wolny rynek", "Adrianie Zandbergu wyr*chaj mnie bez mydła"
Burger King i tak ma ogromny plus za dodawanie do napojów normalnych plastikowych słomek do napoju, a nie jakiegoś rozmiękajacego po minucie papierowego szajsu. A kanapki też dobre
Jak jesteś taki wrażliwy to zawsze możesz dobrowolnie przekazać swoje pieniądze na cele społeczne. Nie trzeba do tego przymuszać całego narodu. Po komentarzach widzę, że jest tu tylu moralnych i cnotliwych ludzi, że ubodzy z głodu nie umrą.