Część brytoli podobnoć w jego chorobę nie wierzy. Ja też nie wierzę - wierze że to cyniczny zjeb, który chorobą chciał sobie zaprocentować u głupiego elektoratu. Tak jak u nas ;]
Kilka(naście) platform VOD, często brak polskich napisów (bo jakiś ciul w dystrybucji pomyślał że dubbing na sztywno to zajebista opcja), brak dziesiątek jesli nie setek tytułów.
Kto w warunkach średniej klasy żył od małego i dorastał ten może uwierzył. Ja z kolei pochodząc z robotniczej rodziny i mając rodziców ze wsi/małych miast mam zupełnie inny punkt widzenia. On zależy mocno od punktu siedzenia. Niestety
Klasyk. Dla obywatela działania 100% legalne to pierdolony bieg na kilometr przez płotki. A rząd (niezależnie jaki), co rusz dostawia kolejne. Trzeba być amerykańską korporacją, ziomeczkiem skumanym z wtykami rządowymi lub deweloperem, by mieć na to wyjebane.
Autotune'owe grafomaństwo o ruchaniu, ziomalach, imprezach, chlaniu i ćpaniu. Nie wiem co bardziej daje raka - czy (nowo)twórcy tych (nowo)tworów, czy ich odbiorcy i publika
To raczej świadczy o tym, że Tusk był dla PO tym kim jest Kaczyński dla PiSu. I to jest chujowe. 1y sekretarz KC PZPR lub szeregowy poseł/premier i jego przydupasy. Tak to aktualnie wygląda
Paszteta to w lodówce poszukaj lub w swojej rodzinie. Bo wydaje się, że jedyna partnerka jaką miałeś to prawa ręka (albo lewa jak jesteś mańkutem, chuj mnie to)