Ruszył nowy taryfikator, mandaty zaczną być naprawdę bolesne dla mało i średnio zarabiających 

Od dziś obowiązuje

który podnosi kary za wykroczenia drogowe, choć pełną listę zmian opublikowano w Dzienniku Ustaw dopiero wczoraj. Wzrosły m.in. kary za przekroczenie prędkości, a także mandaty dla pieszych. 

, jaką będzie mógł nałożyć policjant wyniesie już nie 500 a 5 tys. zł, a przy zbiegu wykroczeń nawet 6 tys. zł. Sąd z kolei będzie mógł zastosować maksymalną karę w wysokości 30 tys. zł, wcześniej było to 5 tys. zł. 

W nowych przepisach pojawiła się przede wszystkim 

. Za przekroczenie o 10 km/h kierowcy zapłacą 50 zł, ale już za ponad 30 km/h: 800 zł. Za przekroczenie o ponad 71 km/h grozi mandat w wysokości 2500 zł. 

Zmieniły się również kary za niezgodne z przepisami i niebezpieczne

, tu mandat wyniesie 1000 zł. Tyle samo kierowcy zapłacą za wyprzedzanie na zakazie, natomiast za jazdę bez uprawnień grozi 1,5 tys. mandatu. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi z kolei 2,5 tys. zł, a za 

. 

Ponadto zwiększono

. Do tej pory, gdy kierujący został przyłapany z urządzeniem w ręku, płacił 200 zł, od teraz jest to 500 zł. Za przewożenie dziecka poza fotelikiem kara wzrosła natomiast dwukrotnie: ze 150 do 300 zł.  

Nowy taryfikator podwyższa też niektóre kary dla

. Za "wchodzenie bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd" zamiast 50 zł pieszy zapłaci 150 zł. Za korzystanie z telefonu na pasach grozi kara 300 zł, a za wchodzenie na przejazd kolejowo-drogowy, gdy opuszczone są pół-zapory lub zapory pieszy zapłaci aż 2 tys. zł mandatu.

- Nowy taryfikator podnosi kary szczególnie dla kierowców popełniających najpoważniejsze wykroczenia na drodze. Usystematyzowane zostały również grzywny związane z czerwcową nowelizacją przepisów. Chodzi głownie o pieszych i nowe kategorie pojazdów, np. hulajnogi elektryczne, czy urządzenia transportu osobistego - mówi

z Biura Ruchu Drogowego KGP. 

- Policjanci są zobowiązani do stosowania się do obowiązujących przepisów. Oczywiście wszystko zależy od rodzaju popełnionego wykroczenia, natomiast te które zostały ujęte w tym taryfikatorze są tymi, które powodują najpoważniejsze zdarzenia drogowe i mamy nadzieje, że zdyscyplinuje to tych kierowców, którzy w ten sposób się zachowują. 

liczba punktów karnych, którą będzie mógł nałożyć policjant, wzrośnie do 15. Punkty będą się natomiast kasować nie po roku, a po dwóch latach. Zaczną również obowiązywać przepisy dotyczące tzw. recydywy: ponowne wykroczenie tego samego typu w ciągu dwóch lat będzie skutkowało dwukrotnością kary. To znaczy, że np. za przekroczenie prędkości o ponad 71 km/h w recydywie kierowca zapłaci nawet 5 tys. zł. 

Wszystkie nowe stawki taryfikatora można zobaczyć

Przypomijmy, że zmiany w zakresie kar za wykroczenia drogowe od dawna budzą wiele

. Zwracano m.in. uwagę, że wysokość mandatów została zrównana do poziomu "europejskiego", podczas gdy wysokość pensji wciąż od tego poziomu odbiega. Pojawiły się więc obawy, że nowy taryfikator uderzy przede wszystkim w najgorzej zarabiających. 

Pisaliśmy o tym tutaj: