Sejmowe komisje pracują nad nową wersją tarczy antykryzysowej. O 1 w nocy na Komisji Finansów Publicznych posłowie PiS zaproponowali
poprawkę włączającą w benefity związki wyznaniowe.
Jak analizuje TVN24, w projekcie tarczy znalazł się pomysł wprowadzenia
dopłat do oprocentowań kredytów
dla firm, które znalazły się w trudnej sytuacji. Do tego punktu dołączono zapis, że "jednostki organizacyjne kościoła, związki wyznaniowe oraz kościelna osoba prawna" mogą "zwrócić się z wnioskiem o przyznanie świadczeń na rzecz ochrony pracy" ze środków Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych na "dofinansowanie wynagrodzenia pracowników objętych przestojem ekonomicznym".
- Wydaje mi się, że Kościół nie jest organizacją, która powinna otrzymywać taka pomoc i nie powinna być tak klasyfikowana jak ludzie, którzy prowadzą własne firmy i głód zagląda im w oczy - argumentowała posłanka Lewicy
Hanna Gill-Piątek
podczas obrad komisji.
Posłowie PiS mieli natomiast tłumaczyć, że
Kościół również zatrudnia pracowników
. Przewodniczący komisji Henryk Kowalczyk z PiS zwrócił uwagę, że
"Kościół jest wyjątkowo pozbawiony przychodów"
w okresie epidemii.