Jak informuje
Washington Post
, grupa zatrudnionych w amerykańskim Amazonie aktywistów dostała od firmy
ostrzeżenia dotyczące ich działalności.
W otrzymanych mailach mieli
otrzymać groźby zwolnienia
, jeśli
nie przestaną publicznie krytykować działań firmy, które wpływają na klimat
.
Chodzi o kilka osób zaangażowanych w działanie grupy
Amazon Employees For Climate Justice
, która wezwała firmę do zobowiązania się do neutralności pod względem emisji dwutlenku węgla do 2030 r.
Jak wynika z oświadczenia opublikowanego na Twitterze, z aktywistami kontaktował się dział prawny i kadrowy Amazona, wypytując o ich wypowiedzi. Następnie firma miała "grozić zwolnieniem" co najmniej kilku pracownikom, jeśli dalej będą wypowiadać się na temat interesów spółki.
Amazon twierdzi, że pracownicy
złamali politykę firmy dotyczącą komunikacji zewnętrznej
, która "wymaga, by zatrudnione w firmie osoby uzyskiwały wcześniej zezwolenie na każde dot. Amazona wystąpienie na forum publicznym, gdzie identyfikują się jako pracownicy".
Washington Post ustalił, że pracownicy, którym grożono zwolnieniami to
Maren Costa
i
Jamie Kowalski
.
- To było przerażające. Zostałam wezwana na spotkanie, a następnie otrzymałam maila, w którym ostrzegano mnie, że jeśli nie przestanę się publicznie wypowiadać, to zostanę zwolniona - mówi Costa w rozmowie z Washington Post. - Ale
nie mogę milczeć, ponieważ jestem przerażona kryzysem klimatycznym
, boję się o przyszłość moich dzieci.
-
Mówienie o tym jest naszym moralnym obowiązkiem, niezależnie od tego, jak Amazon będzie próbował nas uciszyć
- dodaje.
Amerykańskie media przypominają, że pracownicy Amazona w ostatnim czasie
zwiększają presję na działania firmy
w kwestii redukcji wpływu na klimat. W kwietniu opublikowali list oskarżający koncern o finansowe wspieranie polityków, którzy opóźniają wprowadzanie ustaw klimatycznych.
W maju podczas zjazdu akcjonariuszy tysiące pracowników złożyło petycję do
Jeffa Bezosa
, prosząc o opracowanie kompleksowego planu zmniejszenia śladu węglowego i wpływu na klimat. We wrześniu kilka tysięcy pracowników wzięło udział w strajku klimatycznym.