Popularna gra
Monopoly
doczekała się już wielu oryginalnych wersji, między inspirowanych serialami
Przyjaciele
czy
Stranger Things
. Tym razem firma
Hasbro
stworzyła edycję skierowaną do pokolenia
Millenialsów
.
W
Monopoly dla Millenialsów
nie można kupować żadnych nieruchomości, w zamian za to kolekcjonuje się doświadczenia, spośród których wymieniona jest między innymi
wizyta wegańskiej knajpie u przyjaciela.
Pieniądze w grze zarabia się zostając
trendsetterem.
Każdy kolejny gracz, który trafi na pole danego doświadczenia, które zostały już odkryte przez innych uczestników, musi za to zapłacić.
W zwykłym Monopoly chodzi o to, by zdobyć jak największą liczbę ulic, budować domy, zarabiać pieniądze.
W Monopoly dla Millenialsów, chodzi o to by zdobyć jak największą liczbę doświadczeń.
Nieistotne, czy dane doświadczenia odkryło się "zanim stało się modne", czy też powieliło się trend, który zapoczątkował inny gracz. Pieniądze są ważne, tylko dlatego by móc płacić za wejścia na pola już odkryte
. Wygrywa ten, kto zdobędzie więcej doświadczeń, czyli np. więcej razy odwiedzi wegańską knajpę.