W poniedziałek
estoński minister spraw zagranicznych
Urmas Reinsalu przekazał, że "Estonia
postrzega Rosję jako państwo-sponsora terroryzmu
i społeczność międzynarodowa powinna pójść za naszym przykładem".
"Rakiety uderzały i nadal uderzają w place zabaw, domy i inne miejsca niemające ochrony ani żadnych wojskowych funkcji. Celem ataków Rosji jest terror, zabijanie niewinnych ludzi i sianie jak największego zniszczenia" - ocenił Reinsalu, cytowany przez nadawcę ERR.
Oprócz tego minister wezwał do "natychmiastowego" wysyłania Ukrainie sprzętu wojskowego:
- Ukraina ma nasze niewzruszone wsparcie - zapewnił szef estońskiej dyplomacji.
Z kolei
przewodniczący parlamentarnej komisji spraw zagranicznych
Estonii Marko Michelson poinformował, że w tym tygodniu estoński parlament
ma podjąć pilne decyzje o uznaniu Rosji za państwo terrorystyczne.