
Fot.: @espn - X
W sobotę w
Montrealu
odbyły się spotkania drugiej kolejki
Turnieju Czterech Narodów
. W pierwszym meczu zmierzyli się Finowie ze Szwedami. Ci pierwsi pokonali swoich rywali w stosunku 4:3. Drugi mecz rozegrali z kolei
Amerykanie z Kanadyjczykami
.
Relacje pomiędzy USA i Kanadą są w ostatnich dniach napięte. Wszystko po tym, jak Donald Trump stwierdził, że Kanada "nie przetrwałby" bez pieniędzy od Stanów Zjednoczonych i dlatego też "powinna zostać naszym 51. stanem". Wcześniej Trump nałożył także cła na kanadyjskie towary oraz 10-proc. na zasoby energetyczne tego kraju. Ostatecznie jednak zostały one zawieszone na okres 30 dni:
Sytuacja ta przełożyła się na rozgrywki.
W pierwszych dziewięciu sekundach doszło do trzech bójek
między zawodnikami. Dwie sekundy po rozpoczęciu pierwszej tercji Amerykanin Matthew Tkachuk wdał się w bójkę z Brandonem Hagelem. Jak podała stacja ESPN, była to najszybsza bójka, jaka rozpoczęła międzynarodowy mecz w ramach NHL.
Sekundę po wznowieniu gry do akcji wkroczył Brady Tkachuk, który pobił się z Samem Bennettem. Następnie sześć sekund później J.T. Miller starł się z Kanadyjczykiem Coltonem Parayko.
Warto nadmienić, że wcześniej kibice w hali w Montrealu
wygwizdali hymn USA
. Ostatecznie Kanadyjczycy ulegli amerykańskiej drużynie 1:3.
Co się dodatkowo okazuje: