Związek Pracowników Komunikacji (CWU) poinformował dziś o
kolejnych sześciu dniach strajków pracowników Royal Mail
, czyli brytyjskiej poczty. Strajk odbędzie się jeszcze przed świętami Bożego Narodzenia.
Oprócz już wcześniej zapowiedzianych strajków na 24, 25 i 30 listopada oraz 1 grudnia, odbędą się także 9, 11, 14, 15, 23 i 24 grudnia. Wigilia to jeden z najbardziej pracowitych dni w roku dla poczty.
Podobny strajk miał miejsce sierpniu i wrześniu tego roku. CWU reprezentuje 115 tysięcy pracowników, a za kolejnym protestem opowiedziało się 97,6 proc. z nich. Długotrwały spór związku z kierownictwem Royal Mail dotyczy
wynagrodzeń, redukcji etatów oraz warunków pracy zatrudnionych
.
Rzecznik CWU oświadczył, że chce wynegocjować ugodę, jednak kierownictwo "musi się obudzić i zdać sobie sprawę, że nie pozwolimy im na zabranie pracownikom pocztowym środków do życia". Związek wcześniej
odrzucił ofertę podwyżki wynoszącą 2 proc.
w tym roku oraz dodatkowe 7 proc. rozłożone na dwa lata. Członkowie CWU wskazali, że
obecna inflacja wynosi 11,8 proc.
, a Royal Mail ogłosiła zyski w wysokości 758 milionów funtów.
- Naszą preferencją jest porozumienie z CWU, ale zmiany, których potrzebujemy, nie są opcjonalne. Powinni skupić się na rozwiązaniu tego sporu dla dobra swoich członków i długoterminowego zdrowia firmy, a nie szkodliwej akcji strajkowej - poinformował rzecznik Royal Mail.