W środę 11 marca premier
Mateusz Morawiecki
zorganizował konferencję prasową, podczas której ogłosił zamknięcie wszystkich przedszkoli, szkół i uczelni wyższych, a także kin czy teatrów. Wszystko w związku pandemią koronawirusa.
Premier apelował już wówczas o to, by
unikać dużych skupisk ludzkich.
Okazuje się, że zalecenia premiera nie trafiły do wszystkich. Jak informuje
Super Express
poseł PiS Grzegorz Woźniak jeszcze tego samego dnia zorganizował huczne imieniny
.
Jak podaje tabloid przyszło na nie
około 200-250 osób.
Wśród zaproszonych gości pojawił się m.in. radny PiS i dyrektor szpitala w Garwolinie Krzysztof Żochowski, czy też
syn parlamentarzysty
, który
jest piłkarzem
grającym w jednym z
klubów na północy Włoch.
Według źródła, na które powołuje się
Super Express
poseł PiS, kilka dni wcześniej miał odebrać syna osobiście z Włoch
. Tabloid zapytał posła o całą sytuację:
- Nie udzielam informacji na temat prywatnych spotkań - miał odpowiedzieć Woźniak. Parlamentarzysta nie odpowiedział też na maila z pytaniami od redakcji.
Przewodniczący Komitetu Wykonawczego Prawa i Sprawiedliwości Krzysztof Sobolewski poinformował na Twitterze, że Woźniak został zawieszony w prawa członka PiS: