We wrześniu Onet ujawnił, że
Michał Adamczyk
, jedna z twarzy
Wiadomości
TVP i dyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, był w przeszłości
oskarżony o pobicie i grożenie swojej kochance
. Sprawa trafiła do sądu, który uznał winę Adamczyka, jednak odstąpił od wymierzenia kary i warunkowo umorzył postępowanie.
Sprawa wywołała wiele komentarzy, Adamczyka krytykowały nawet osoby związane z Telewizją Polską. On sam zapowiedział
pozew
przeciwko Onetowi i autorowi tekstu, a także byłej dziennikarki TVP, która sugerowała, że pod jego rządami dochodziło tam do wielu nieprawidłowości.
W reakcji na publikację Onetu Adamczyk udał się na "urlop", na którym przebywał kilka tygodni. Od tamtej pory Telewizja Polska nie chciała odpowiadać na żadne pytania dotyczące Adamczyka i jego przyszłości w TAI. Jak jednak informują Wirtualne Media i
Fakt
,
Adamczyk wrócił już do pracy
.
"Jak jednak przekazują nam informatorzy, Adamczyk miał kilka dni temu
wrócić z urlopu i znów wykonywać obowiązki dyrektora TAI
. Przy czym pracuje w trybie zdalnym. Nie pojawia się natomiast na wizji, nie prowadzi żadnego z programów, których był gospodarzem, czyli
Wiadomości
i
Strefy starcia
" - podają Wirtualne Media.
Adamczyk rozpoczął pracę w TVP w 2001 roku. Prawie od początku był związany z
Wiadomościami
, miał również swój program reporterski, a przez 3 lata był korespondentem w Brukseli. Gdy władzę w TVP objął Jacek Kurski Adamczyk został jednym z głównych gospodarzy Wiadomości, dostał też własny program w TVP Info. Pod koniec kwietnia zastąpił odwołanego Jaosława Olechowskiego na stanowisku szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej.