
fot. East News
Wciąż nie milkną echa doniesień agencji AP, która przekazała przed świętami, że
senator opozycji Krzysztof Brejza był inwigilowany systemem Pegasus
. AP potwierdziło także, że wcześniej hakowano również telefony Romana Giertycha i prokurator Ewy Wrzosek.
Informację tę oparto na badaniach przeprowadzonych przez grupę Citizen Lab z Kanady.
Sytuację postanowiła zbadać także
Amnesty International.
Organizacja
potwierdziła
, że Brejza był inwigilowany za pomocą Pegasusa.
Donncha O'Cearbhaill, ekspert z Amnesty International Security Lab, przekazał, że organizacja potwierdza szpiegowanie polskiego senatora. Eksperci przebadali nieprzetworzone kopie zapasowe telefonu Brejzy, które uzyskali od Citizen Lab. Badania dokonali, wykorzystując analizę kryminalistyczną i niezależnie opracowane narzędzia.
Przekazano także, że Pegasus był wielokrotnie użyty do inwigilowania telefonu Brejzy
w czasie kampanii parlamentarnej w 2019 roku.