W czwartek rozpoczęły się pierwsze prace w ramach
odbudowy Pałacu Saskiego w Warszawie
. Przypomnijmy, że ustawę, na podstawie której zostanie odbudowany pałac, parlament przyjął w 2021 roku, powołano również specjalną spółkę celową. Koszt inwestycji szacowany jest na 2,45 miliarda złotych.
O tym, jak będzie przebiegać inwestycja, informował w środę
Sławomir Kuliński,
rzecznik spółki Pałac Saski.
- W czwartek wchodzimy na placu Piłsudskiego. Zaczniemy
wygradzać teren pod dawnym Pałacem Saskim.
To będzie trwało około 10 dni, ponieważ mamy do postawienia ponad 680 metrów samego płotu. Po tych 10 dniach rozpoczniemy prace ziemne. Są to prace ziemne, a nie archeologiczne, ponieważ, jak wiemy, Pałac Saski był już odkopywany w latach 2006-2008 - mówił w rozmowie z PAP.
Kuliński tłumaczył, że w tej chwili celem jest wyjęcie piasku kwarcowego, którym zasypane są piwnice i zdjęcie fizeliny, która najprawdopodobniej otacza mury.
- Sprawdzimy, w jakim stanie są te mury. Są one wpisane do rejestru zabytków i będą podlegały pracom konserwacyjnym tak, aby w przyszłości mogły stać się elementem nowo odbudowanego Pałacu Saskiego.
Konstrukcja pałacu nie będzie stawiana na murach, a palowana tak, aby mury nie uległy degradacji.
- Mury są tak naprawdę jedynymi już świadkami tego, co było przed wojną i jak wyglądał gmach, oprócz oczywiście Grobu Nieznanego Żołnierza - mówił rzecznik spółki.
Na przełomie jesieni i zimy mają natomiast rozpocząć się
prace archeologiczne
.
- Wtedy wejdziemy z inwestycją pod Pałac Brühla oraz ciąg kamienic przy ulicy Królewskiej. Co ważne, te miejsca od 1945 roku nie były nigdy badane. Po wysadzeniu Pałacu Brühla oraz kamienic na ul. Królewskiej miejsca te zostały zrównane z ziemią, zasypane gruzowiskiem i w tej formule przetrwały do czasów obecnych. Tutaj spodziewamy się wielu niespodzianek i na pewno te badania będą trwały dłużej. W założeniu mają potrwać do końca 2023 roku, ponieważ zarówno archeolodzy jak i inne instytucje będą zainteresowane tym, co znajdziemy i wykopiemy, a naukowcy będę potrzebowali trochę czasu, żeby to wszystko przygotować pod dalszy etap inwestycji -tłumaczył Kuliński.
Zgodnie z harmonogramem cała odbudowa ma
trwać 8 lat
i zakończyć się w 2030 roku.
Makieta Pałacu Saskiego, Park Miniatur Woj. Mazowieckiego w Warszawie, fot. East News