Mateusz Morawiecki
poleciał w piątek do
Kanady
, gdzie spotkał się z szefem rząd
Justinem Trudeau
, a także z premierem Prowincji Ontario
Dougiem Fordem
. Jak podaje Kancelaria Premiera, głównym tematem spotkań były stosunki polsko-kanadyjskie, w szczególności te dotyczące rozwoju energetyki i bezpieczeństwa w kontekście geopolitycznym. Morawiecki rozmawiał też z przedstwicielami kanadyjskiej branży energetycznej o tzw. małych jądrowych reaktorach modułowych (SMR).
- W Kanadzie i w Polsce już wkrótce będą powstawały najnowocześniejsze rozwiązania jądrowe na świecie. To milowy krok do zapewnienia stabilnego źródła dostaw energetycznych dla Polski. To z kolei jest podstawą zdrowego, dobrego i szybkiego rozwoju gospodarczego dla naszego kraju - mówił premier.
W czasie spotkania z Justinem Trudeau uczył go także
lepić pierogi
:
Podczas konferencji prasowej z udziałem Trudeau i Morawieckiego padło pytanie dotyczące tzw.
stref wolnych od LGBT w Polsce
. Premier Kanady pytany był o to, dlaczego oficjalnie tego nie skrytykował.
- My zawsze zgłaszamy zastrzeżenia do możliwego zagrożenia praw człowieka. I jako przyjaciele Polska i Kanada zawsze będą otwarcie i szczerze rozmawiać o kwestiach, które spędzają nam sen z oczu - stwierdził Trudeau.
- Tak,
otrzymaliśmy raporty z Polski na temat zagrożenia praw społeczności LGBTQ+
. I rozmawialiśmy o tym szczerze i otwarcie, tak jak na różne inne, być może trudne tematy. I te rozmowy będą trwały. Zgłosiłem wyrazy niepokoju na temat tych stref wolnych od LGBTQ+ i będziemy zgłaszać te zastrzeżenia w trakcie szczerych, otwartych trwających dalej rozmów i zawsze tak jak sprzymierzeńcy i przyjaciele będziemy rozmawiać - dodał.
Morawiecki zapewniał natomiast, że prawa osób LGBT nie są w Polsce zagrożone.
-
Prawa człowieka, w tym prawa społeczności LGBTQ+, nie są zagrożone w Polsce.
W dużym stopniu popieramy rozwój rodzin i życia rodzinnego i czasami jest to źle rozumiane, jako wyraz dyskryminacji w stosunku do innych ludzi i to nie ma miejsca. Najlepszym dowodem na to jest fakt, że nie ma żadnych konfliktów z Komisją Europejską na ten temat - stwierdził premier.
- Mogę zapewnić, że
ta społeczność nie ma problemów ze strony rządu
- stwierdził dodając, że w tym kontekście "jest wiele nieporozumień i błędnych interpretacji".
- Mogę to kiedyś wyjaśnić bardziej szczegółowo, ale to nie stanowi problemu w Polsce - powiedział.
Przypomnijmy, że w związku z ryzykiem utraty m.in. funduszy unijnych kolejne samorządy zaczęły wycofywać się z uchwał anty-LGBT. W związku z tym Komisja Europejska w lutym zdecydowała się
oficjalnie zamknąć postępowanie
naruszeniowe w sprawie tzw. stref wolnych od LGBT.