fot. Facebook/Nagroda Złotego Goebbelsa
Tematem
oskarżeń wobec Roberta Biedroni
a, o których napisał wczoraj
Super Express
, zajęły się też
Fakty
TVN
. W materiale Katarzyny Kolendy-Zaleskiej lider Wiosny razem z mamą udzielili długiego wywiadu.
Popularny prawicowy fanpage
Nagroda Złotego Goebbelsa
zwraca uwagę, że tym materiałem
TVN pomógł Biedroniowi ugasić wizerunkowy pożar
i że gdyby
oskarżenia dotyczyły polityka prawicy
, materiał wyglądałby zupełnie inaczej.
"Robert Biedroń z Wiosny ma naprawdę wielkie szczęście, że jest Robertem Biedroniem z Wiosny. Do niego
redakcja TVN postanowiła wyciągnąć pomocną dłoń
i w profesjonalny sposób rozbroić aferę. Wzruszona Kolenda-Zaleska zorganizowała długi wywiad w parku, który ukazał się w wieczornym wydaniu
Faktów
TVN” - czytamy.
"Nagle
wartości stacji TVN nie pozwalają na montowanie materiału ze skrajnie kąśliwym komentarzem reportera
przeplatanym sekundowymi wypowiedziami zainteresowanych. Zamiast tego jadą z całą ekipą i czterema kamerami, by wspólnie usiąść na ławeczkę i spokojnie porozmawiać".
"Teraz
wyobraźmy sobie wściekliznę, której doświadczyłby polityk z szeroko rozumianej
prawicy
. Dynamiczne gonitwy z kamerą i reporterzy wykrzykujący pytania o bicie rodziców, zatrwożona
Justyna Pochanke deklamująca o
demonach przeszłości
, bezlitosne, polityczne walenie, codziennie, do samych wyborów, w każdym serwisie. Do tego rzesza ekspertów od walki o prawa kobiet".