Środowe obrady Sejmu zakończyły się serią
głosowań
, m.in. nad obywatelskim projektem ustawy przywracającej finansowanie in vitro z budżetu państwa. Sejm odwołał również członków komisji do spraw badania wpływów rosyjskich czyli tzw. lex Tusk oraz głosował w sprawach
zmian personalnych w innych komisjach
.
Większość zmian w komisjach dotyczyła
byłych członków rządu Mateusza Morawieckiego
. Zgodnie z regulaminem Sejmu jako ministrowie nie mogli bowiem pracować w komisjach. Najwięcej emocji wzbudziła
kandydatura Zbigniewa Ziobry
do Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych oraz Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej.
Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych
zajmuje się sprawami związanymi m.in. z wyrażeniem przez Sejm zgody na pociągnięcie posła do odpowiedzialności za przestępstwa lub wykroczenia. Analizuje również skargi i wnioski kierowane do Sejmu i jego organów oraz rozpatruje zarzuty niewykonywania przez posłów obowiązków poselskich.
Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej
prowadzadzi natomiast postępowania w sprawie badania zasadności skierowanych do niej wniosków wstępnych o pociągnięcie do odpowiedzialności konstytucyjnej.
Tuż przed głosowaniem Zbigniew Konwiński z KO zawnioskował, aby zmiany w tych dwóch komisjach przegłosować osobno. W obu przypadkach chodziło tylko o kandydaturę Ziobry.
Finalnie za wyborem Zbigniewa Ziobry do tych komisji zagłosowało 179 posłów - wszyscy to członkowie klubu PiS. Przeciwko byli posłowie KO, Polski 2050, PSL i Lewicy. Posłowie Kukiz'15 wstrzymali się od głosu, a Konfederacji podzielili się: 6 głosowało przeciwko Ziobrze, a 10 wstrzymało się od głosu. W wyniku głosowania Ziobro nie uzyskał więc wymaganej liczby głosów, więc
nie zasiądzie w żadnej z komisji.
Jeszcze przed głosowaniem sprawa wzbudziła emocje w mediach społecznościowych.
"Ziobro chce do komisji odpowiedzialności konstytucyjnej. Chce być sędzią we własnej sprawie? Bezczelność niedościgniona!" - napisał
Michał Szczerba
z KO.
"Zablokowanie przez naszych oponentów prac @ZiobroPL w komisjach parlamentarnych odbieram jako kompletne zdziczenie obyczajów. Niespotykane dotąd" - stwierdził natomiast były minister
Michał Wójcik
.
W pozostałych głosowaniach zdecydowano m.in., że Przemysław Czarnek będzie pracował w komisjach spraw zagranicznych oraz sprawiedliwości i praw człowieka, Jarosław Kaczyński dołączy do komisji do spraw petycji, a Jacek Sasin, Waldemar Buda, Henryk Kowalczyk, Michał Soboń i Michał Wójcik będą członkami komisji finansów publicznych. Piotr Gliński trafił do komisji kultury i środków przekazu oraz do komisji łączności z Polakami za granicą. Janusz Cieszyński zasiądzie w komisjach zdrowia, cyfryzacji oraz innowacyjności i nowoczesnych technologii. Do komisji zdrowia trafi też Katarzyna Sójka.