fot. East News
Postać półnagiego mężczyzny w charakterystycznej futrzanej czapce i "szamańskiej" stylizacji stała się jednym z symboli ataku na Kapitol.
Media dosyć szybko zidentyfikowały tajemniczą postać.
"Szamanem" okazał się być Jake Angeli
znany też jako
"Q Shaman", związany z ruchem QAnon.
Ruch QAnon już dawno przestał być ciekawostką z odmętów internetu, a w Stanach Zjednoczonych traktowany jest jako
poważna siła zagrażająca stabilizacji państwa
.
Tak właśnie przedstawił go raport FBI, określając QAnon jako
"wewnętrzne zagrożenie terrorystyczne"
, które może inspirować ekstremistów do ataków terrorystycznych.
Tak też było w Pittsburghu w 2018 roku, kiedy
Robert Bowers
wtargnął do synagogi i otworzył ognień. 46-latek miał publikować w sieci posty związane z ruchem QAnon.
Zwolennicy teorii kolportowanych przed ten ruch są też odpowiedzialni za wtargnięcie do restauracji w Waszyngtonie w 2016 roku, czy za zablokowanie zapory Hoovera, ciężarówką pełną amunicji. Natomiast w Arizonie
uzbrojona grupa wdarła się do ośrodka dla bezdomnych
, twierdząc że w lokalu znajduje się
kryjówka kartelu handlującego dziećmi.
Uwierzyli w takie informacje rozpowszeniane w sieci.
Eksperci nie mają wątpliwości, że za zamieszkami i wtargnięciem do Kapitolu stoją osoby powiązane z ruchem QAnon. Ashli Babbit,
kobieta, która zginęła w zamieszkach w senacie, miała w swoich mediach społecznościowych głosić teorie spiskowe Q.
Wszystko zaczęło się 3 lata temu na forum
4chan
. Anonimowa osoba, przedstawiająca się jako
QAnon
czy też
Q
zaczęła publikować "tajne" informacje zza kulis amerykańskiej polityki. Choć kilka osób podawało się za QAnona jak dotąd amerykańskie służby nie ustaliły jego tożsamości. Jedna z hipotez zakłada, że sam Q należy do tajnych służb.
Informacje dotyczą nie tylko polityki, ale też życia społecznego i sugerują, że publikująca je osoba należy do bliskiego otoczenia
Donalda Trumpa.
Wiadomości są często bardzo niejasne i nieprecyzyjne. Brak szczegółów sprawia, że informacje można łatwo dopasować do wydarzeń na świecie.
Odbiorcy sami dopasowują fakty do ogólnych komunikatów.
fot. Wikipedia
Głównym założeniem informacji publikowanych przez Q jest teoria o
wojnie, która ma rozgrywać się miedzy Donaldem Trumpem a światową grupą "deep state".
"Deep state" ma być czymś na kształt
rządu światowego
czyli konstruktu, który od dawna pojawia się w różnych
teoriach spiskowych
dotyczących masonów czy Żydów, rządzących światem z tylnego siedzenia.
W skład tej światowej grupy "trzymającej władzę" mają wchodzić między innymi
celebryci-pedofile, miliarderzy tacy jak Bill Gates czy też wyznawcy okultyzmu.
Takie teorie spiskowe pomogła spopularyzować sprawa bogatego pedofila
Jeffreya Epsteina
którego wyspę odwiedzał wielokrotnie
Bill Clinton
.
Z biegiem czasu wokół osoby QAnon zaczęła tworzyć się społeczność, która swoimi zasięgami wykroczyła daleko poza 4chana. Jak grzyby po deszczu zaczęły powstać grupy na Facebooku, które zaczęły gromadzić osoby dążące do "prawdy". Ruch zaczął być też obecny na Twitterze i Reddicie.
W Polsce społeczność "qanonów" nie jest jeszcze tak silna i oczywista jak w Niemczech czy Wielkiej Brytanii, ale
wraz z rozwojem pandemii wszelkie teorie spiskowe zaczęły zyskiwać coraz większą popularność
i zazwyczaj pokrywają się przekazem, który propaguje QAnon.
Co ciekawe, wśród osób propagujących teorie spiskowe spod znaku Q są też polscy celebryci. Najgłośniejszym celebryckim przebudzeniem jest "przemiana"
Dody
.
36-latka na początku wybuchu pandemii popierała wszelkie obostrzenia, ale
wszystko zmieniło się gdy obejrzała dokument
Upadek kabały
dostępny na YouTube
. W filmie bardzo wyraźnie inspirowanym teoriami Q widzimy walkę Donalda Trumpa z międzynarodową grupą przestępczą.
Od tego czasu Doda kolportuje informacje, które
Instagram oznacza jako fałszywe.
Zwolenniczką teorii spiskowych okazała się być też inna polska wokalistka.
Edyta Górniak
zaczęła nawet gościć w mediach skrajnie prawicowego
Marcina Roli
.
O "prawdzie" rapował też w #Hot16Challenge2 promujący teorie spiskowe i antyszczepionkowe raper
Kali
:
Oraz
Aleksander Milwiw-Baron
:
Flagi Q powiewają na manifestacjach "koronascpetyków" na całym świecie. Polska naczelna "koronasceptyczka" -
Justyna Socha
również wierzy w teorie o spisku Billa Gatesa: