W październiku w związku z
wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego
dotyczącym aborcji
zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej wsparł Ogólnopolski Strajk Kobiet
.
"
Polacy kochają wolność.
W naszą tradycję od zawsze wpisany jest również szacunek do drugiego człowieka. Kiedy te dwie podstawowe wartości są deptane, musimy stanąć w ich obronie" - poinformował wówczas w stanowisku zarząd krajowy PO.
"Jesteśmy tam także my: posłowie, senatorowie i samorządowcy
. Nie damy skrzywdzić Polek w imię jakiejkolwiek ideologii.
Pokażmy, że już nigdy nie damy się podzielić. Pacjenci z lekarzami, nauczyciele z rodzicami i właśnie pracodawcy i pracownikami" - napisał zarząd krajowy PO.
W mediach pojawiło się jednak wiele opinii, według których zaangażowanie Platformy Obywatelskiej w kwestie protestów kobiet pozostało jedynie w sferze deklaracji. Wypowiedzi niektórych polityków PO wskazują także na to, że
wewnątrz partii nie ma zgody
co do oceny czy to postulatów Strajku Kobiet, czy w ogóle zaostrzenia prawa aborcyjnego.
Po wywiadzie udzielonym przez Ireneusza Rasia głos zabrał inny
poseł PO Michał Szczerba
, który przyznał wprost, że jego partia potrzebuje
jeszcze czasu do namysłu w sprawie kwestii aborcji
:
Wczoraj odbyła się
konwencja programowa
Platformy Obywatelskiej, podczas której przedstawiony został plan wygranie wyborów z Prawem i Sprawiedliwością.
Nie poruszono jednak tematu praw kobiet
i kwestii aborcji:
Po sobotniej konwencji szef Platformy Obywatelskiej
Borys Budka
udzielił
wywiadu dla
Rzeczpospolitej
.
Zapowiedział w nim, że niebawem jego
partia przedstawi konkretne propozycje w sprawie praw kobiet
, ochrony ich zdrowia, życia oraz prawa wyboru. Dodał także, że nowe regulacje w tej sprawie powinny być oparte na decyzji kobiet:
- Do kompromisu aborcyjnego nie ma powrotu.
Nowa umowa społeczna dotycząca prawa aborcyjnego, powinna być oparta na decyzji kobiety
- powiedział Budka.
Polityk dodał, że w jego ocenie aborcja na życzenie nie jest dobrym rozwiązaniem, jednak nie może on nikomu narzucać swojego zdania:
-
Osobiście jestem jednak przeciwnikiem "aborcji na życzenie".
Dla mnie aborcja na życzenie nie jest OK. Ale nie mam prawa, nawet jako szef największej partii opozycyjnej, narzucać swojego stanowiska komukolwiek w tego typu sprawach - powiedział Budka.