Najmłodsza kongresmenka USA
zaskoczyła, przyznając w mediach, że
nie stać jej na czynsz
. Choć
wygrała wybory 6 listopada
,
pierwszą wypłatę dostanie dopiero w styczniu
. Już teraz powinna jednak zamieszkać w Waszyngtonie, gdzie ceny mieszkań są jednymi z najwyższych w kraju.
"Taka jest rzeczywistość dla wielu ludzi. Będzie miło mieć w Kongresie kongresie, który dosłownie rozumie naszą codzienną walkę"
- piszą jej wyborcy na Twitterze.
Alexandria Ocasio-Cortez
ma
29 lat
i sama siebie nazywa
"kongresmenką Millenialsów"
. Media przedstawiają ją jako tę, która zna "prawdziwe ludzkie problemy" w przeciwieństwie do innych, zamożnych kongresmenów.
W ciągu zaledwie roku
stała się ulubienicą Demokratów
i 6 listopada wygrała wybory do Izby Reprezentantów.
Urodziła się na Bronksie, jej rodzice - Amerykanin i Portorykanka
wywodzą się z klasy robotniczej
. Dzięki ich staraniom Alexandria skończyła liceum,
zaczęła studia medyczne
, chciała być ginekologiem. Po śmierci ojca musiała pomóc rodzinie w spłatach kredytów, medycynę zamieniła więc na ekonomię i zaczęła pracować.
Zatrudniła się w biurze demokratycznego senatora
Teda Kennedy’ego
, zajmowała się imigrantami, bo była jedyną osobą w biurze mówiącą po hiszpańsku.
Wieczorami dorabiała jako barmanka
.
W politykę zaczęła angażować się jeszcze jako maturzystka, była
wolontariuszką przy kampanii Baracka Obamy
, później pracowała przy kampanii
Berniego Sandersa
. W 2016 roku zaproponowano jej kandydowanie do Izby Reprezentantów.
W prawyborach niespodziewanie wygrała z urzędującym 20 lat w Kongresie 56-letnim Joe Crowleyem
.
Po prawyborach mandat miała w zasadzie w kieszeni, bo
w jej okręgu wyborczym
, obejmującym Queens i południowy Bronx od lat
wygrywają Demokraci
. Ale Alexandria
głosi hasła radykalne nawet dla Demokratów
. Najważniejsze to
powszechne ubezpieczenie zdrowotne
,
darmowa edukacja wyższa
i
państwowa gwarancja zatrudnienia
dla wszystkich, którzy chcą pracować. Mówi o sobie "progresywna demokratka", a nawet "socjalistka".
"Udało jej się, bo zmobilizowała młody elektorat, ludzi w swoim wieku, Millenialsów. Oni zainteresowali się nią, bo ona zainteresowała się nimi"
- pisze o Ocasio-Ortez
New York Times
.