Redakcja i czytelnicy tygodnika
Sieci
po raz szósty przyznali tytuł
"Człowieka Wolności"
. Tym razem trafił on do
Piotra Glińskiego
, wicepremiera i ministra kultury i dziedzictwa narodowego.
W nowym numerze tygodnika ukazał się też wywiad z laureatem.
-
W Polsce jest pełna wolność słowa i sztuki. Trzeba powiedzieć jasno, że tej wolności jest więcej niż kiedykolwiek
. Żadne środowiska nie są wykluczane z możliwości dofinansowania ich twórczości. Muszą jedynie startować w transparentnych konkursach - mówi.
- Także w mediach mamy pełną, dostępną w każdym pilocie, paletę poglądów, wrażliwości, przekonań.
To w czasie poprzednich rządów było tylko mrzonką
- wszystkie najważniejsze media mówiły wtedy dokładnie to samo i tak samo. Doświadczyłem tego mocno, kiedy zdecydowałem się wejść do polityki - dodaje w rozmowie z Michałem i Jackiem Karnowskimi.
Tytuł "Człowieka Wolności" przyznawany jest ludziom, "dla których
wolność jest wartością najważniejszą
, a jej obrona i szerzenie - codzienną powinnością". Do tej pory wyróżnianio już nim
Julię Przyłębską, Jarosława Kaczyńskiego, Andrzeja Dudę, Jarosława Marka Rymkiewicza i prof. Krzysztofa Szwagrzyka
.