Blisko 290 tysięcy absolwentów liceów, techników i szkół branżowych pisało dziś
maturę z języka polskiego.
Maturzyści musieli napisać wypracowanie na jeden z trzech tematów: do wyboru mieli rozprawkę lub interpretację wiersza.
Arkusze egzaminacyjne opublikowała tuż po 14:00 Centralna Komisja Egzaminacyjna. Pierwszy z tematów rozprawki brzmiał: "
Czym dla człowieka może być tradycja
? Rozważ problem i uzasadnij swoje zdanie, odwołując się do fragmentu
Pana Tadeusza
, całego utworu Adama Mickiewicza oraz do wybranego tekstu kultury".
Drugi temat rozprawki odnosił się do
Nocy i dni
Marii Dąbrowskiej: "Kiedy relacja z drugim człowiekiem staje się źródłem szczęścia? Rozważ problem i uzasadnij swoje zdanie, odwołując się do fragmentu
Nocy i dni
Marii Dąbrowskiej oraz do wybranych tekstów kultury".
Okazuje się, że zagadnienia, które pojawiły się na maturze, były dziś rano często wyszukiwane w Google, co - po raz kolejny - rodzi pytania o ewentualne przecieki. Szczególnie w Trendach widać wzrost zainteresowania frazą
"Pan Tadeusz tradycja"
, wyszukiwanie jej skoczyło około 7:40 czyli przed rozpoczęciem egzaminu.
Przypomnijmy, że podobne podejrzenia o przecieki pojawiły się też
w zeszłym roku
, gdy w województwie podlaskim nagle wzrosło zainteresowanie frazą dotyczącą Lalki Bolesława Prusa, która znalazła się w arkuszu egzaminacyjnym. Również przed egzaminem z matematyki wyraźnie było widać wzrost wyszukań ośmiokąta foremnego i osiemnastokąta.
Tegoroczne matury przeprowadzane są, podobnie jak w 2021,
na podstawie wymagań egzaminacyjnych
a nie w oparciu o podstawę programową. To ułatwienie, na jakie resort edukacji zdecydował się w związku z pandemią, tegoroczni maturzyści dużą część nauki w szkole średniej spędzili bowiem na edukacji zdalnej. Wymagania egzaminacyjne zawierają o ok. 20-30% mniej zagadnień niż podstawa programowa.