W październiku 2017
Kevin Spacey został po raz pierwszy oskarżony o molestowanie seksualne
przez amerykańskiego aktora Anthonego Rappa.
Od tego czasu blisko 30 mężczyzn
oskarżyło go o molestowanie i składanie propozycji seksualnych.
Wśród nich jest
Heather Unruh
, wieloletnia prezenterka telewizji z Bostonu, która na zwołanej przez siebie konferencji prasowej opowiedziała o wydarzeniach, do których dojść miało w lipcu 2016 roku.
Spacey spotkał się wówczas z jej 18-letnim synem
, kupił mu alkohol, pomimo że dopuszczalny wiek spożywania alkoholu w stanie Massachusetts wynosi 21 lat.
Gdy 18-latek upił się, aktor dopuścił się molestowania.
Sąd w Nantucket w stanie Massachusetts wyznaczył w poniedziałek datę rozprawy z udziałem Kevina Spacey.
Aktor przez dług czas nie zabierał głosu w tej sprawie i nie odnosił się do zarzucanych mu czynów.
Wczoraj jednak opublikował krótkie wideo. Wystąpił w nim w świątecznym fartuchu, przygotowując posiłek.
Spacey przemawia niczym
Frank Underwood,
w którego postać wcielał się przez pięć sezonów House of Cards. Nagranie zatytułowane jest
"Let Me Be Frank", czyli "Pozwólcie mi być Frankiem" (lub z angielskiego - szczerym).
W klipie Spacey zapewnia, że nie ma zamiaru
"płacić za rzeczy, których nie zrobił":
- Oczywiście niektórzy wierzyli we wszystko i czekali z zapartym tchem, by usłyszeć: wyznaję wszystko. Chcą, bym oświadczył, że wszystko, co o mnie się mówi, jest prawdą i mam to, na co zasłużyłem. Ale zarówno w polityce, jak i w codziennym życiu nic nie jest proste.
Z pewnością nie zapłacę za to, czego nie zrobiłem -
powiedział w opublikowanym wideo.
Po chwili dodał:
"Wkrótce poznasz pełną prawdę."
Film obejrzano już ponad 3 i pół miliona razy.