Kilka dni temu
Gazeta Wyborcza
informowała, że
dyrektor łódzkiego 34. Liceum Ogólnokształcącego
wprowadził regulamin, zgodnie z którym za opatrzenie swojego zdjęcia na szkolnej platformie Teams
błyskawicą Strajku Kobiet można otrzymać karę
- punkty ujemne, naganę, a nawet wyrzucenie ze szkoły. Dyrektor miał porównywać błyskawicę do swastyki.
Anna Kopińska, rzeczniczka Łódzkiego Kuratorium Oświaty uważa, że dyrektor miał prawo wprowadzić taki regulamin, ponieważ to on prowadzi naukę zdalną w szkole i on ustala zasady.
Dyrektor szkoły Dariusz Jakóbek
związany jest z partią Kukiz’15
. W ostatnich wyborach startował właśnie z jej list. Był także asystentem posła Tomasza Rzymkowskiego.
W obronie uczniów stanęła wiceprezydent miasta Łodzi Małgorzata Moskwa-Wodnicka, która skierowała do Komisji Dyscyplinarnej Nauczycieli przy Wojewodzie Łódzkim wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego w związku z uchybieniem godności zawodu nauczyciela przez Dariusza Jakóbka.
Jednocześnie
dyrektor zawieszony w pełnieniu swoich obowiązków
.