Logo
  • DONALD
  • ADWOKAT OD "TRUMIEN NA KÓŁKACH" STANIE PRZED SĄDEM DYSCYPLINARNYM, GROZI MU NAWET WYDALENIE Z ZAWODU

Adwokat od "trumien na kółkach" stanie przed sądem dyscyplinarnym, grozi mu nawet wydalenie z zawodu

20.11.2021, 09:10
Rzecznik Dyscyplinarn
y Izby Adwokackiej w Łodzi
zakończył wstępne postępowanie w sprawie
Pawła K
., adwokata, który brał udział w śmiertelnym wypadku pod Olsztynem, a następnie zasłynął
filmikiem o "trumnach na kółkach"
. Jak poinformowano, prawnik
stanie przed sądem dyscyplinarnym
.
Przypomnijmy: we wrześniu pod Olsztynem doszło do zderzenia mercedesa, którym kierował
Paweł K.
, wracający z wesela influencerki Martyny Kaczmarek, i audi, w którym jechały dwie kobiety. Obie zginęły. Policja ustaliła, że "prawdopodobną przyczyną tragedii był 
manewr 41-letniego kierującego osobowym mercedesem
, który z nieznanych przyczyn 
przekroczył oś jezdni,
 zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z audi". 
Sprawę wypadku Paweł K. skomentował na Instagramie, mówiąc, że po drogach poruszają się
 "trumny na kółkach" 
i trzeba po prostu kupować bezpieczniejsze samochody.
- Ludzie kupują auta za trzy tysiące. A nie lepiej
 wziąć kredyt, pożyczyć od kogoś kasę, poczekać, uzbierać
 i kupić auto bezpieczne? Zastanówmy się nad tym - mówił. 
Sprawą Pawła K. zajał się wówczas Rzecznik Dyscyplinarny Izby Adwokackiej w Łodzi. W piątek
adw. Anna Mrożewska
, rzecznika prasowa Izby poinformowała, że adwokat stanie przed sądem dyscyplinarnym. Oskarżycielem będzie Rzecznik Dyscyplinarny, Paweł K. może bronić się sam lub skorzystać z usług innego prawnika.
Jak wyjaśnia adw. Mrożewska, katalog kar, które może zastosować sąd dyscyplinarny, jest szeroki. 
- Zawiera on:
upomnienie, naganę, wymierzenie kary finansowej, zawieszenie oraz wydalenie z zawodu
- mówiła.
Jak dodała, w szczególnych okolicznościach adwokat może również zostać
zawieszony
w prawie do wykonywania zawodu jeszcze przed wyrokiem.
Sąd dyscyplinarny nie zajmie się wyjaśnianiem przyczyn wypadku, a jedynie wypowiedziami adwokata. Śledztwo prowadzi natomiast
prokuratura w Olsztynie
, póki co nie postawiono nikomu żadnych zarzutów. Reporterzy Uwagi TVN dowiedzieli się natomiast, że w krwi prawnika, pobranej 3 godziny po wypadku, biegli wykryli śladowe ilości kokainy. Nie miało to jednak wpłynąć na zdolności psychomotoryczne kierowcy. 
 

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA