Wczoraj do kiosków trafił nowy numer magazynu
Viva
, w całości
poświęcony ekologii
. Na okładce pojawiła się
Kinga Rusin
, która w trosce o przyrodę postanowiła
wystąpić w rozbieranej sesji zdjęciowej
.
-
Nagość zawsze wywołuje szum
, a ja chciałam zwrócić uwagę na ekologiczne przesłanie tego wydania
Vivy!
Bo jest ważne - tłumaczy w wywiadzie poświęconym ochronie środowiska.
Rozbierana sesja dziennikarki promuje jej nową inicjatywę,
Zielone Serca
, którą prowadzi z partnerem, Markiem Kujawą. Jak tłumaczy na Instagramie, chce stworzyć
społeczność
, która będzie m.in. patrzeć na ręce tym, którzy decydują w sprawach związanych ze środowiskiem i nagłaśniać akcje ekologiczne.
Sesja Kingi wzbudziła mieszane uczucia wśród jej fanów. Na Instagramie pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy, chwalących inicjatywę dziennikarki. Inni wytykają jej jednak, że "w trosce o przyrodę" rozebrała się na okładce magazynu, do którego wydrukowania potrzeba
ogromnej ilości papieru
.