Polska
, po raz trzeci z rzędu, została uznana za
kraj z najgorszym dostępem do antykoncepcji w Europie.
Wskaźnik dostępności eksperci wyliczyli na zaledwie 33,5%, w 2020 roku było to 35,1%.
Raport "Contraception Policy Atlas Europe" opublikowało właśnie Europejskie Parlamentarne Forum dla Praw Seksualnych i Reprodukcyjnych (EPF). "Atlas antykoncepcji" współtworzony jest przez ekspertów m.in. z EPF, Światowej Organizacji Zdrowia i Funduszu Ludnościowego Narodów Zjednoczonych. Analizuje kilkanaście czynników dotyczących m.in. dostępu do różnych środków antykoncepcyjnych bez recepty, ich refundacji dla różnych grup wiekowych i osób o najniższych dochodach, a także dostępu do porad medycznych.
Najwyższe wskaźniki odnotowano w
Wielkiej Brytanii, Francji i Belgii
(91,1%). Na ostatnich miejscach są z kolei Węgry, Białoroś i Rosja, gdzie wskaźnik wypada od 42 do 44%.
Najgorzej jest jednak w Polsce - 33,5%.
Pełną wersję mapy i szczegółowe wyniki można zobaczyć
tutaj
.
"Najgorzej. Znowu, bo już 3 raz z rzędu, jesteśmy krajem europejskim, w którym jest najgorszy dostęp do antykoncepcji!
Jest tak źle, że nawet mamy osobną kategorię... Nie żeby nas to specjalnie dziwiło, bo jesteśmy świadome, jak duża jest przemoc systemowa i jak duża jest niedostępność do antykoncepcji w Polsce, to jednak boli, że z roku na rok jest coraz gorzej..." - komentuje na
Instagramie
Wielka Koalicja za Równością i Wyborem.
Pozycja Polski w badaniu
spadła po 2017 roku
, po wprowadzeniu regulacji uniemożliwiającej zakup antykoncepcji awaryjnej bez recepty. Resort zdrowia wyjaśniał tę zmianę tym, że tabletki "dzień po" są nadużywane przez młode kobiety.
Eksperci od dawna wskazują, że problem z dostępnością do antykoncepcji w Polsce wynika również z szeregu innych czynników. Wśród nich wymienia się m.in.
utrudniony dostęp do ginekologów
, szczególnie w małych miejscowościach, brak rzetelnej edukacji seksualnej i wysoki koszt środków antykoncepcyjnych.
W zeszłym roku Rada Konsultacyjna przy Ogólnopolskim Strajku Kobiet, komentując badanie Contraception Atlas, apelowała o szereg zmian w tym zakresie. Wśród postulatów są m.in. dostęp do darmowej antykoncepcji, dostęp do antykoncepcji awaryjnej również poza aptekami i refundacja i dekryminalizacja zabiegu sterylizacji antykoncepcyjnej.