31 marca
w Polsce zaczęło obowiązywać
nowe rozporządzenie Rady Ministrów w związku rozwojem pandemii koronawirusa.
Wprowadzone ograniczenia dotyczą głownie przemieszczania się. Zamknięto parki, deptaki, bulwary i plaże. Nakazano też, aby dzieci i młodzież do 18. roku życia przebywała poza domem tylko pod opieką osoby dorosłej.
Oprócz tego wprowadzono także
nowy zapis, który znosi limit 5 osób mogących uczestniczyć we mszy,
który obowiązywał od 24 marca.
Od 12 kwietnia 2020 roku (Wielkanoc)
w kościołach będzie mogło przebywać
jednocześnie 50 osób,
uwzględniając w tym kapłanów sprawiających posługę.
Dziś głos w sprawie na antenie Radia Plus zabrał prymas Polski
abp Wojciech Polak. Duchowny zaapelował do wiernych
, by w związku z rozwijającą się pandemią koronawirusa
święta przeżyli w domach i skorzystali z dyspensy.
- Pięknie pan minister Szumowski powiedział, że to są święta życia. Więc dlaczego mamy, idąc w ten sposób na przekór, czynić z tych świat święta śmierci? - powiedział abp Polak.
- Pan Bóg dał nam rozum i żadne nasze pragnienia, nawet najświętsze i najgłębsze, nie mogą być pragnieniami niezgodnymi z naszą ludzką naturą, która ma się kierować tym, co rozumne i co jasne.
Łamanie zakazów podczas epidemii jest naruszaniem piątego przykazania, w którym jesteśmy obowiązani dbać i strzec życia innych i własnego
- dodał.