W niedzielę
Mateusz Morawiecki
spotkał się z mieszkańcami Brzegu. Przemawiał na placu Zamkowym, gdzie wybudowano dla niego niewielki podest. Obok niego znalazło się też na nim miejsce dla
kandydatów PiS startujących do Sejmu z Opolszczyzny
.
Obok premiera stanęły więc liderki listy: "jedynka"
Violetta Porowska
i "dwójka"
Katarzyna Czochara
, ale również kandydaci z piątego i szóstego miejsca:
Antoni Duda
i
Sławomir Kłosowski
.
Na zdjęciach z wydarzenia widać, że premier przemawiał na tle plakatów wyborczych, ale tylko liderek listy: Porowskiej i Czochary.
Plakatów Dudy i Kłosowskiego na fotografiach nie widać.
Tymczasem
Sławomir Kłosowski
, "szóstka" opolskiej listy, na swoim Facebooku
opublikował zdjęcie, na którym widać jego plakaty
. Nie ulega jednak wątpliwości, że na fotografii z premierem
zostały po prostu doklejone
. W efekcie wszystko wygląda tak, jakby to jego Morawiecki wspierał najbardziej.
Sam Kłosowski nie zaprzecza, że plakaty zostały doklejone:
-
Zrobiłem to, by urozmaicić monotonię pierwotnego zdjęcia
- tłumaczy w rozmowie z opolską
Wyborczą
.
Sławomir Kłosowski karierę polityczną zaczynał od opolskiej rady miasta, wcześniej był opolskim kuratorem oświaty. W 2005 roku został wybrany na
posła PiS
, mandat zdobywał ponownie w 2007, 2011 i 2015 roku. W 2009 i 2014 bez powodzenia
startował w wyborach do Parlamentu Europejskiego
, jednak w 2015 zajął w nim miejsce
Dawida Jackiewicza
. O reelekcję bezskutecznie starał się w 2019 roku.