Tommy Wiseau
, twórca kultowego
The Room
, nazywanego "najgorszym filmem świata", przegrał w kanadyjskim sądzie z
twórcami dokumentu o kulisach jego kariery
. W rezultacie musi zapłacić niemal
700 tysięcy dolarów zadośćuczynienia
i pogodzić się z tym, że jego pochodzenie nie jest już tajemnicą.
Wiseau, reżyser, scenarzysta, producent i odtwórca głównej roli w filmie
The Room
z 2003 roku, w 2017 roku przeżył renesans kariery. To wtedy jego kontrowersyjne dzieło ostatecznie
zyskało status kultowego
, gdy do kin wszedł film
The Disaster Artist
, przedstawiający proces powstawania
The Room
. Komedia z
Jamesem Franco
w roli Wiseau przyniosła aktorowi Złotego Globa i była nominowana do Oscara za scenariusz, a jej efektem ubocznym był
wzrost zainteresowania samym Wiseau
.
Na fali popularności
The Disaster Artist
czterech kanadyjskich filmowców w 2017 roku postanowiło
wyprodukować nieautoryzowany dokument
o życiu i twórczości Wiseau, zatytułowany
The Room Full of Spoons
. Premiera dokumentu miała zbiec się w czasie z premierą
The Disaster Artist
, ale
na drodze stanął sam Wiseau
.
Jak donosi
The Variety
, bohater filmu nie był zadowolony z wydźwięku dokumentu i zażądał nawet, by
film był "o co najmniej 60% bardziej pozytywny"
. Wiseau nie podobało się też, że filmowcy
potwierdzili szczegóły jego pochodzenia
, o których nieoficjalnie mówiło się od lat. Jak się okazało,
Tommy to naprawdę Tomasz Wieczorkiewicz z Poznania
. Sprawa z jego powództwa trafiła do sądu.
Na nieszczęście dla Wiseau, kanadyjski sąd 23 kwietnia zadecydował, że
filmowcy nie naruszyli jego prywatności ani praw autorskich
. W rezultacie reżyser
The Room
musi zapłacić niemal 700 tysięcy dolarów zadośćuczynienia za blokowanie premiery dokumentu.
- Wiseau może być przewrażliwiony na punkcie swojego pochodzenia, bo
od lat budował wokół siebie aurę tajemniczości
. Ujawnienia tych informacji
nie można jednak obiektywnie uznać za "wysoce obraźliwe"
- skomentował jego powództwo sędzia
Paul Schabas
.
The Variety
dodaje, że autorzy dokumentu
A Room Full of Spoons
negocjują obecnie warunki udostępnienia filmu na jednej z platform streamingowych.