Logo
  • DONALD
  • KURIA ZAWIESIŁA KSIĘDZA PROBOSZCZA PO TYM, JAK JEGO PARAFIANIE ODKRYLI, ŻE POTAJEMNIE SZUKAŁ MIŁOŚCI W APLIKACJI RANDKOWEJ

Kuria zawiesiła księdza proboszcza po tym, jak jego parafianie odkryli, że potajemnie szukał miłości w aplikacji randkowej

30.01.2025, 14:30
fot. Mapy Google @Barbara Matuszewska
Przed tygodniem do opolskiej kurii dotarły informacje o księdzu z
parafii pw. Narodzenia NMP w Łubowicach koło Raciborza
, który miał założyć
konto na portalu randkowym
. Mieszkańcy mieli się zgłosić do biskupa z prośbą o interwencję. Na profilu na portalu randkowym parafianie mieli zauważyć, że zdjęcia jednego z użytkowników były wykonane na plebanii:
- Dowiedzieliśmy się o sytuacji ponad tydzień temu, kiedy sami zatroskani parafianie poinformowali nas, że najprawdopodobniej, bo nie było pewności, na jednym z portali służących do aranżowania spotkań towarzyskich znajduje się konto ich proboszcza - przekazał Interii rzecznik prasowy Kurii Diecezjalnej w Opolu ksiądz Joachim Kobienia.
Kuria zajęła się sprawą. Proboszcz miał
początkowo wszystkiemu zaprzeczyć
. Twierdził nawet, że zgłosi sprawę organom ścigania:
- Kiedy doszło do konfrontacji z proboszczem, on też tutaj wobec nas zaprzeczał, tak jak wobec parafian, że to nie jest jego profil - przekazał rzecznik kurii.
W ostatnią niedzielę duchowny
przyznał się jednak przed biskupem i parafianami, że kłamał
i faktycznie miał założone konto w aplikacji randkowej. Ostatecznie zostało ono usunięte, a duchowny złożył pisemną rezygnację. Biskup zdecydował się na
zawieszenie kapłana
. Sprawę proboszcza wyjaśnia sąd diecezji opolskiej.
Poza profilem randkowym, parafianie w sieci mieli także znaleźć
roznegliżowane zdjęcia duchownego oraz nagrania z jego udziałem
.
Ksiądz mieszka obecnie w jednym z domów diecezjalnych. Wyraził skruchę i chęć odpokutowania swego czynu. Nie wyjaśnił, czym kierował się, zakładając konto. Duchowny został księdzem w 2000 roku. Proboszczem w Łubowicach był od 2017 roku:
- Wszystko będzie zależało od tego, co pojawi się w trakcie wyjaśniania sprawy. Były proboszcz na pewno nie wróci już do Łubowic. To jest wykluczone, ponieważ powstało zgorszenie wobec parafian, ale przede wszystkim stracił ich zaufanie tym zaprzeczaniem, że to jednak nie jest on. Nie miałby też już autorytetu w oczach parafian. Trudno jest powiedzieć, jaka będzie przyszłość księdza - przekazał Interii rzecznik prasowy Kurii Diecezjalnej w Opolu ksiądz Joachim Kobienia.
 
 

Hej, przypominamy tylko:

1. Szanujemy nawet ostrą dyskusję i wolność słowa, ale nie agresję. Przemocowe treści będą usuwane.

2. W komentarzach można swobodnie używać embedów z mediów społecznościowych.

3. Polecamy założenie konta, dzięki temu możesz zobaczyć wszystkie swoje dyskusje w jednym miejscu i dodać coś (👉 Sortownia), co trafi na stronę główną.

4. Jeżeli chcesz Donalda bez reklam, dołącz do naszych patronów: https://patronite.pl/donaldpl

STRONA GŁÓWNA »
NAJLEPSZE KOMENTARZE TYGODNIA